https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Alarm! Próba zasiedzenia działki pod samymi murami Wawelu! A tak serio to kto zostawił ten śmietnik, bo wstyd!?

Piotr Rąpalski
Zdarzyło się już tak w Krakowie, że ktoś ogrodził nie swoją działkę, poczekał dwie dekady i ją przejął przez zasiedzenie. Możliwe, że dzieje się to teraz u stóp Wawelu. Ktoś próbuje zasiedzieć, a może nawet zależeć ten teren. Są poduchy, dywan i koc. Zaraz może pojawić się namiot, płot, ognisko, rozwieszone pranie. I eksmitować tego kto chce sprywatyzować kawałek krakowskiej ziemi będzie trudno... Ok, pożartowaliśmy, a teraz niech ktoś usunie te porzucone śmieci z jednego z najważniejszych turystycznie miejsc w Krakowie, w szczycie sezonu turystycznego, bo wstyd!

Wawel, Droga Królewska, nieopodal Grodzka, Stradom, Planty Krakowskie, ścieżka do Smoczej Jamy. No, turystyczne rozstaje Krakowa przez które przechodzą w wakacje tysiące turystów. A po środku tego... dywan, poduchy, jakaś narzuta, czy koc. Nic tylko przybić kilka desek do powalonego przez wichury leżącego kasztanowca i taki dach podeprzeć posągiem Światowida. I mamy zabudowę jednorodzinną niskiej intensywności z powierzchnią biologicznie czynną w postaci rosnących tutaj kwiatów i krzewów. Tanio i przytulnie.

Czy to pozostałości jakiegoś żartu? Wydarzenia artystycznego? Czy ktoś wyrzucił te rzeczy czyszcząc sypialnię na Wawelu? Trochę za duży dystans... A jeśli faktycznie ktoś po prostu pozbył się śmieci z okolicznych kamienic w ten sposób to gratuluję fantazji i rozmachu.

I po naszym "alarmie" straż miejska wraz z MPO eksmitowali lokatora spod Wawelu. Dziękujemy!

Grecy będą pracować 6 dni w tygodniu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska