FLESZ - Warzywa sezonowe. Co jeść w czerwcu?

Trudno uwierzyć, że na długo przed tym, jak trafili na szczyty list przebojów, wyprzedali trasy i zgarnęli kilka nominacji do Grammy, stawiali swoje pierwsze muzyczne kroki, grając covery w spelunach rodzinnego Cape Cod w Massachusetts. Highly Suspect, czyli Johnny Stevens i bliźniacy Rich i Ryan Meyerowie, rozwinęli w pełni skrzydła, kiedy przenieśli się do Nowego Yorku na Brooklyn i w 2012 roku nagrali swą trzecią EP-kę zatytułowaną “The Worst Humans”.
Międzynarodowe uznanie przyniósł im już pierwszy, wydany trzy lata później album “Myster Asylum”. Promujący płytę singiel “Lydia” dotarł do czwartego miejsca na rockowej liście "Billboardu", stając się wizytówką grupy. W następnym roku wystąpili na ceremonii Grammy gdzie otrzymali też dwie nominacje w kategoriach „Najlepszy album rockowy” i „Najlepsza piosenka rockowa”.
W 2017 roku zespół udał się do Bogoty w Kolumbii, aby nagrać swój drugi album, “The Boy Who Died Wolf”. Krążek został wydany w listopadzie 2016 roku, a sukces hitów „Little One” i „My Name Is Human” przyniósł grupie trzecią nominację do nagrody Grammy w kategorii “Najlepsza piosenka rockowa”.
Trzeci album tria - “MCID” - zatytułowany tak na cześć towarzyszącej na trasach grupie przyjaciół, członków rodziny i fanów, to najbardziej zróżnicowana brzmieniowo, frapująca tekstami, najciekawsza jak do tej pory pozycja w dyskografii Highly Suspect. Do nagrań grupa zaprosiła m.in. metalowców z grupy Gojira i gwiazdę trapu - Young Thuga.
Zespół dał w swych nowych piosenkach upust politycznej frustracji związanej z prezydenturą Trumpa (Tokio Ghul”, “Canals”), jak i zdobył się na bolesne wyznanie w singlowym “Sixteen”, w którym Steven opowiada historię swojego siedmioletniego związku zakończonego zdradą i narodzinami dziecka, którego nie był ojcem.
Highly Suspect to jedna z najlepszych wizytówek współczesnej muzyki rockowej. Czerpiąc z klasycznych wzorców hard rocka i grunge’u i elektroniki, chętnie sięgają po współczesne patenty trapowe czy też klasyczne hip-hopowe, a ich kipiąca emocjami muzyka nie pozostawia nikogo obojętnym.
- Odkryte baseny w Krakowie to... prehistoria. Pamiętacie Cracovię, Wisłę i Polfę?
- Złote lata 90. Tak wyglądał Kraków niemal 30 lat temu!
- Gdzie wybrać się w niedzielę? Pomysł na jednodniową wycieczkę
- 15 lat temu wielka galeria zmieniła centrum Krakowa. Jak miasto wyglądało bez niej?
- Oto najnowsze hity z kartkówek szkolnych (FOTO)
- Romantyczne miejsca na randkę w Krakowie