FLESZ - Maseczki w miejscu pracy? To pracodawca decyduje
Za pałacem Montelupich przy ul. Szlak, dawnej siedzibie Radia Kraków, znajdował się niewielki amfiteatr, a za nim park Jalu Kurka. Amfiteatr został właśnie zrównany z ziemią. Co powstanie w zamian? W tej sprawie wysłaliśmy pytania do Salwatorianów, do których należy cały teren. Czekamy na odpowiedzi. Co ciekawe, pozwolenie na rozbiórkę amfiteatru zostało wydane już w 2014 roku. Nie jest on wpisany do rejestru zabytków, więc nie było ku temu przeszkód.
Od lat do władz Krakowa kierowane są apele o wykupienie parku i otworzenie go dla mieszkańców, ale epopeja z tym związana trwa już bardzo długo i nie przynosi żadnych efektów.
Od 2018 roku nie ma już żadnego kontaktu między miastem a zakonem. Wtedy miasto dokonało wyceny terenu o powierzchni ponad 2 hektarów i zaproponowało Salwatorianom 10 mln zł. - Do chwili obecnej nie uzyskaliśmy odpowiedzi na zaproponowane warunki finansowe. Wydział Skarbu Miasta nie posiada aktualnych wycen działek, na których zlokalizowany jest Park Jalu Kurka, wobec czego w chwili obecnej nie jest możliwe podanie wartości przedmiotowego gruntu - mówi Dariusz Nowak, rzecznik magistratu.
Park Jalu Kurka można wywłaszczyć siłowo. Uchwała jest, ale nikt jej nie realizuje
Na początku zeszłego roku Rada Miasta Krakowa przyjęła uchwałę, która wzywa Jacka Majchrowskiego do podjęcia niezbędnych działań do przejęcia terenu parku Jalu Kurka. Jeśli nie uda się dojść do porozumienia z salwatorianami, to władze miasta będą mogły zastosować tryb wywłaszczeniowy. Na koniec poprzedniej kadencji rada miasta nie zgodziła się na siłowe wywłaszczenie. Wtedy zdecydował jeden głos. Nowa uchwała jest nieco łagodniejsza, ale też zakłada wywłaszczenie. Tyle że nikt nie skorzystał z tej opcji.
W listopadzie 2018 radni miasta nie przegłosowali projektu uchwały w sprawie wywłaszczenia terenu parku Jalu Kurka, by udostępnić go mieszkańcom. Projekt uchwały dotyczył ustalenia kierunków działania dla prezydenta Krakowa w sprawie pozyskania na rzecz gminy Kraków terenu parku Jalu Kurka poprzez wywłaszczenie za odszkodowaniem.
Park Jalu Kurka jest ogrodzony i od lat niszczeje. Swego czasu salwatorianie chcieli za ten teren 14 mln zł. Na początku 2018 roku obniżyli swoje oczekiwania do 11,5 mln zł. W ramach odszkodowania za wywłaszczenie trzeba byłoby zapłacić ponad 10 mln zł. Do porozumienia z miastem jednak nie doszło.
Co z przejęciem parku przez Skarb Państwa?
Upada też szansa na przejęcie terenu przez Skarb Państwa, bo swego czasu pojawiła się taka opcja. 12 listopada tego roku Minister Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej umorzył w całości postępowanie w sprawie wydania decyzji o przejściu na rzecz Skarbu Państwa między innymi części parku Jalu Kurka.
- W ocenie ministra nie udało się zgromadzić odpowiedniej dokumentacji, na podstawie której można dokładnie określić, za które nieruchomości ówczesna właścicielka otrzymała odszkodowanie w związku z Układem zawartym w 1954 r. między Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej a Rządem Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Północnej Irlandii, dotyczącym załatwienia spraw finansowych. Prezydent Krakowa podjął decyzję o zaskarżeniu decyzji do sądu administracyjnego - dodaje Dariusz Nowak.
- Kraków sprzed niemal stu lat na kolorowych zdjęciach!
- Nowy sklep internetowy Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg. Flaczki za 50 złotych!
- Tropiki zaledwie dwie godziny drogi od Krakowa! [ZDJĘCIA]
- Organizator orgii w Brukseli poszukiwany przez policję z Wadowic?
- Mieszkania w Krakowie dla milionerów. Tak można mieszkać!
- Andrzej Duda jednym telefonem załatwił otwarcie stoków
