Szewczenko szkoleniowcem Genoi CFC został 8 listopada. Przejął zespół będący tuż nad strefą spadkową Serie A, na dodatek borykający się z problemami kadrowymi w ofensywie. Kontuzjowany jest najlepszy strzelec zespołu Mattia Destro oraz dwóch innych mocnych kandydatów do podstawowej jedenastki.
Siłą rzeczy, wzrastają szanse na grę Aleksandra Buksy. Wprawdzie 18-latek przyjechał do włoskiego klubu jako piłkarz jeszcze nie "na dziś", ale dwa występy w Serie A już dostał - ostatni, kilkuminutowy, w meczu z Venezią 31 października. Szewczence pokazuje się od pierwszego treningu. A Ukrainiec obsadzając atak musi podjąć przed meczem z AS Roma trudny wybór - jakikolwiek by on nie był.
Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy ZDJĘCIA
Zdaniem genueńskiego dziennika "Il Secolo XIX", nowy trener postawi na macedońskiego weterana Gorana Pandeva, a drugim najbardziej wysuniętym graczem będzie jeden z młodych - 21-letni Flavio Bianchi lub właśnie Buksa. Za Włochem przemawia to, że w ostatnim spotkaniu z Empoli, w którym wszedł na boisko z ławki, strzelił bramkę. Krakowianin w tamtym meczu był rezerwowym, nie zagrał.
Nie zapominajmy jednocześnie, że były piłkarz Wisły Kraków wciąż znajduje się na takim etapie kariery, w którym cenić powinien każdą minutę spędzoną na boiskach Serie A. Ciekawe, jak rozwinie się pod okiem trenera, który kiedyś był jednym z najlepszych napastników na świecie.
Mecz Genoa CFC - AS Roma w niedzielę 21 listopada o godz. 20.45.
