Andrychów. 15-latek i dwóch 16-latków brutalnie pobiło 65-latka, bo zwrócił uwagę na rzucony papierek! Nie trafią do więzienia

20 lipca 2021, 14:19

Zatrzymani mają po 15 i 16 lat. Są tak młodzie, że nie grozi imwięzienie

Policjanci zatrzymali 15 i 16-latka, którzy na jednym z osiedli w Andrychowie (pow. wadowicki) pobili 65-letniego mężczyznę, bo jednemu z nich zwrócił uwagę na rzucony papierek. Pokrzywdzony z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Sprawcy są za młodzi na więzienie. Grozi im "poprawczak".

W ubiegłym tygodniu, 15 lipca 2021, na ul. Lenartowicza w Andrychowie został pobity 65-letni mężczyzna. Z obrażeniami ciała trafił do zabrano go do szpitala w Wadowicach.

Udało się ustali, kim byli bandyci z Andrychowa

Policjanci z pionu kryminalnego wadowickiej policji ustalili, że wcześniej trzej nastolatkowie spożywali w tym dniu alkohol, a następnie chodzili bez celu po osiedlu przy ul. Lenartowicza.

Poprosił by podnieśli papierek, który rzucili na ziemię. Odpowiedzieli biciem

Gdy przechodzili przez przejście dla pieszych, jeden z nich wyrzucił papierek na ziemię, co zauważył 65-latek, który był tam ze swoim kolegą. Mężczyzna zwrócił uwagę chłopakowi, ale ten natychmiast wdał się w słowną pyskówkę z mężczyzną, po czym uderzył go pięścią w twarz, a następnie przewrócił na ziemię i zaczął kopać po całym ciele.

Gdy znajomy 65-latka chciał mu pomóc został odepchnięty przez drugiego z nieletnich, który później dołączył do kolegi i również zaczął bić starszego mężczyznę. Po wszystkim cała trójka uciekła z miejsca zdarzenia.

Stróże prawa zatrzymali całą trójkę. Byli to dwaj 16-latkowie oraz 15-latek, mieszkańcy gminy Andrychów. Wszyscy wyjątkowo bezczelni: jeden z nich w trakcie zatrzymania zachowywał się lekceważąco, nie stosował się do wydawanych poleceń i wielokrotnie znieważał interweniujących policjantów.

Zostali przesłuchani w charakterze nieletnich sprawców czynów karalnych. 15-latkowi zarzucono popełnienie czynu karalnego tj. udział w pobiciu, natomiast jednemu z 16-latków zarzucono popełnienie trzech czynów karalnych tj. udział w pobiciu, znieważenie policjanta oraz naruszenie nietykalności cielesnej. Nieletni przyznali się do zarzucanych im czynów. Drugi z 16-latków został przesłuchany w charakterze świadka

mówi mł. asp. Agnieszka Petek, rzecznik policji w Wadowicach

Z uwagi na charakter sprawy oraz postawę nieletnich decyzją sądu rodzinnego w Wadowicach, 15 i 16-latek zostali umieszczeni na trzy miesiące w schronisku dla nieletnich. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Grozi im dłuższy pobyt w "poprawczaku".