Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrychów. Wielka rzeź drzew u stóp Beskidów. Urząd Miejski tłumaczy się z inwestycji, czy przekona ludzi? [WIDEO, ZDJĘCIA] 31.03.2021

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Andrychów. Wycinka drzew za boiskiem przy ulicy Dąbrowskiego
Andrychów. Wycinka drzew za boiskiem przy ulicy Dąbrowskiego Bogumił Storch
Urząd Miasta kazał wyciąć 600 drzew w ramach rewitalizacji Pańskiej Góry i dawnego Stawu Anteckiego w Andrychowie. Masakra drzew przeraziła wielu mieszkańców, zaczęli protestować. Urzędnicy w odpowiedzi ruszyli z kampanią promującą nowe atrakcje, które mają powstać w tym miejscu. 31.03.2021

Andrychów. Wielka rzeź drzew u stóp Beskidów

Mieszkańcy Andrychowa mają żal do władz miasta o wycinkę ponad 600 drzew z okolic Pańskiej Góry we wschodniej części Beskidu Małego.

Porośnięta jest ona lasem mającym status parku miejskiego i prowadzi przez nią szlak turystyczny.

Drzewa tutaj wycinano w pień w pośpiechu na początku marca. Czasu na wykonanie prac nie było wiele. Robotnicy i drwale uwijali się w pocie czoła przy wycince a potem układaniu drewna. Pośpiech wynikał z przepisów o ochronie przyrody.

Jeśli w zasięgu oddziaływania prac związanych z wycinką drzew lub krzewów występują miejsca wykorzystywane przez ptaki, mogą być one prowadzone tylko poza ich okresem lęgowym a w tym przypadku od zakazu wycinki dzieliło inwestora zaledwie kilka dni. Gdyby nie zdążył, musiałby czekać do jesieni, do zakończenia okresu lęgowego ptactwa.

Zaskoczeni tempem robót byli andrychowianie. Większość mieszkańców twierdzi, że o wszystkim dowiedziała się już po rozpoczęciu prac, gdy zamiast lasu, który rósł w tym miejscu od wieków, zobaczyli istne pobojowisko.

To była po prostu rzeź drzew, aż serce bolało na to patrzeć. Teraz zrobiło się tak jakoś brzydko i łyso na tej polanie

opowiada Miłosz Centyński z Andrychowa. - To nie jest rewitalizacja tylko destrukcja. Inaczej zapytam, czy ktokolwiek kiedykolwiek zapukał do ludzi mieszkających w pobliżu i zapytał ich co o tym sądzą? Postanowiono odgórnie zniszczyć wszystko, betonem zalać, kolejny zbiornik wodny zrobić, żeby komarów jeszcze więcej mogło się zalęgnąć - dodaje.

Gmina Andrychów realizuje tutaj inwestycję wartą blisko 20 mln zł. Na miejscu po ściętych drzewach ma powstać kompleks rekreacyjny. Nowym miejscem do spędzania czasu będzie też Staw Antecki. To historyczne miejsce, skąd kiedyś dopływała woda do dawnego młyna.

Chodzi o kompleksowe zagospodarowanie przestrzeni rekreacyjnej i parkowej Pańskiej Góry oraz stawu Anteckiego. Podstawą inwestycji jest budowa zbiornika wodnego o powierzchni 1,23 ha, wokół którego powstaną tereny rekreacyjne - ścieżki rowerowe, pomosty, nawierzchnia trawiasta, place zabaw oraz obiekty małej architektury

informuje andrychowski magistrat.

Alejki mają zostać utwardzone asfaltem dla wygody spacerowiczów. A wszystko objęte ma zostać monitoringiem

600 drzew pod topór!

Jak poinformowała Ewy Rohde-Trojan, kierownik Wydziału Ochrony Środowiska Rolnictwa Leśnictwa i Rolnictwa w andrychowskim magistracie, zgodnie ze specyfikacją projekt objął wycięcie ponad 600 drzew oraz krzewów na powierzchni ponad 2200 metrów kwadratowych. Gmina Andrychów, zgodnie z przepisami, otrzymała na to pozwolenie od starosty wadowickiego.

Warunkiem przeprowadzenia wycinki są nowe nasadzenia drzew, już po zakończeniu prac. W to, że uda się sztucznie odtworzyć piękno natury powątpiewa Jan Zieliński, emerytowany nauczyciel biologii i przyrodnik z Andrychowa.

Nie mogę się z tego otrząsnąć! Czy tak brutalna ingerencja była potrzebna, żeby zrobić tu przytulny, spokojny zakątek nawet ze ścieżkami i placem zabaw? Moim skromnym zdaniem nie!

zaznacza.

- Nie było żadnych poważnych konsultacji w sprawie zagospodarowania tego terenu, a decyzja Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska mówiła tylko o niezbędnych przycinkach, a nie o tak rozszerzonej wycince. Pozostaje mieć nadzieję, że to, co zrobiono na "Stawie Anteckiego" już się nie powtórzy - dodaje Zieliński, który proces wycinki relacjonował na Facebooku:

Petycja przeciw wycince drzew. Nie za późno?

Jego wpisy poruszyły wielu, także miłośników przyrody spoza Andrychowa. W efekcie internauci rozsyłają już sobie internetową petycję przeciwko inwestycjom na Pańskiej Górze.

Jesteśmy przeciwko realizacji rewitalizacji Pańskiej Góry i Stawu Anteckiego [...] Las na Pańskiej Górze to płuca naszego miasta. To ostoja naturalnego ekosystemu, będącego domem dla wielu roślin i zwierząt. Chcemy natury

piszą autorzy tej petycji.

Burmistrz przekona ekologów banerami?

Co na tę inicjatywę Urząd Miasta? Magistrat ruszył z zakrojoną na szeroką skalę, kampanią informacyjna. Na pozostałych przy życiu drzewach zawisły banery, na których znalazły się wizualizacje, pokazującego efekt koniecznych, zdaniem lokalnych władz, inwestycji.
Chyba zadziałało, bo w sieci pojawiają się coraz częściej głosy broniącego tego pomysłu:

Ci, którzy dziś tak krytykują rewitalizację Pańskiej Góry za kilka lat sami będą tu chodzić z dziećmi na spacery

przekonuje Anna Marek, andrychowianka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska