Atak we Francji. W czwartek wieczorem w Nicei rozpędzona ciężarówka wjechała w tłum ludzi. Według lokalnej policji, zginęły 74 osoby, a ponad 135 zostało rannych. Tragiczny bilans ofiar może się zwiększyć. Zgromadzeni na Promenadzie Anglików podziwiali pokaz sztucznych ogni zorganizowany z okazji Święta Narodowego Francji. Według prefektury w Nicei, nie był to wypadek, a atak terrorystyczny. Służby namawiają mieszkańców i turystów do pozostania w domach lub innych, bezpiecznych miejscach.
Dr Wojciech Szewko, polski ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego, relacjonuje sytuację na swoim koncie na Twitterze:
W czwartek wieczorem podczas obchodów święta Dnia Bastylii mieszkańcy tłumnie zgromadzili się na promenadzie, by podziwiać pokaz sztucznych ogni. Rozpędzona ciężarówka wbiła się w tłum, taranując ludzi. Władze Nicei oficjalnie potwierdziły, że kierowca ciężarówki został zastrzelony.
