Czterech mężczyzn w wieku 20 - 24 lata, nad ranem trafiło do szpitala w Nowym Sączu. Wszyscy byli ranni i pijani.
Obrażeń doznali, kiedy mający śląskie numery rejestracyjne opel vctra nie pokonał zakrętu na górskiej drodze z Przehyby w kierunku Gabonia i runął w przepaść. Roztrzaskany zatrzymał się wśród drzew i w każdej chwili mógł runąć dalej w dół.
Na pomoc przyjechała straż pożarna, GOPR i pogotowie.
- Na drodze stał ranny mężczyzna i wskazywał ratownikom miejsce, gdzie leży rozbity, niewidoczny z drogi samochód - relacjonuje starszy brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego PSP w Nowym Saczu. - Informował też, że są tam ranni.
W rozbitym aucie faktycznie były trzy osoby. Wszyscy twierdzili, że razem z nimi jechała jeszcze piąta osoba. Ratownicy przeszukali około 30 ha lasu, ale nikogo nie znaleziono.