18-letni Bartosz Loter, pływak Unii Oświęcim, w seniorskich mistrzostwach Polski medalu nie zdobył, ale uzyskał kwalifikację na mistrzostwa Europy juniorów, które od 4 do 7 lipca odbędą się w Belgradzie.
- Do młodzieżowców też się nie łapię, bo oni są liczeni od 19 roku życia, dla mnie ważne będą rocznikowe mistrzostwa Polski 18-latków, które odbędą się w połowie lipca w Oświęcimiu. W Olsztynie szukałem kwalifikacji na mistrzostwa Europy juniorów – wyjawia Bartosz Loter, utalentowany pływak Unii Oświęcim.
Dla niego sukcesem było zakwalifikowanie się do finałów A, czyli krajowej czołówki wśród seniorów. W wyścigu na 100 metrów stylem klasycznym zajął ósme miejsce z czasem 1.04.00. Z kolei na dystansie 200 metrów tym samym stylem zajął siódmą lokatę, uzyskując czas 2.19.31.
- W oby przypadkach znacząco poprawiłem swoje życiowe wyniki. Na dwieście metrów „urwałem” ponad cztery sekundy, a na krótszym dystansie sekundę – opowiada Bartosz Loter. - Mogłem uzyskać lepszy wynik, ale, wiadomo, trema ścigania się w seniorskim towarzystwie zrobiła swoje.
Wyścigi indywidualne były zaliczane także do sztafety mieszanej 4x100 metrów stylem zmiennym. Okazało się, że właśnie wynik drużynowy dał przepustkę na arenę międzynarodową, co także daje możliwość indywidualnych startów w Belgradzie.

Znów ciężka praca. Trzeba pokonać w wodzie codziennie 10 km
Do mistrzostw Europy pozostało kilka tygodni, zatem nic dziwnego, że zawodnicy zostali rzuceni w wir ciężkiej pracy. Trzeba się na nią szybko przestawić, bo przed mistrzostwami Polski zawodnicy znacząco zeszli z obciążeń, żeby złapać świeżość.
- Chyba częściej jestem w wodzie niż na lądzie – śmieje się Bartosz Loter. - Codziennie, na dwóch treningach, pokonujemy w wodzie 10 kilometrów. Do tego dochodzą jeszcze zajęcia w siłowni. Trzeba jednak zacisnąć zęby, chcąc dobrze wypaść w mistrzostwach Europy, zwłaszcza, że dla mnie będzie to debiut w międzynarodowym towarzystwie.
Zawodnika Unii Oświęcim rodem z Cieszyna czeka nie tylko praca w klubie, ale także zgrupowania reprezentacji Polski. Wkrótce, z grupą kilku zawodników, weźmie udział w zawodach międzynarodowych w Pradze. Cały czerwiec kadra pływaków będzie na zgrupowaniach.
- Do końca mają chcę w szkole załatwić kwestię ocen – wyjawia Bartosz Loter. - Nie mam żadnych kłopotów z nauką, ale zależy mi na tym, aby uzyskać jak najlepsze stopnie z przedmiotów, które kończą mi się w tym roku, a będą na świadectwie maturalnym, już po zakończeniu szkoły. Fajne jest to, że w naszej szkole nie brakuje nauczycieli śledzących nasze występy.

A może tak mistrzostwa świata juniorów?
Dla Bartosza Lotera nadchodzące lato będzie szczególnie gorące. Po powrocie z mistrzostw Europy chce się zaprezentować z dobrej strony w mistrzostwach Polski 18-latków.
Warto wspomnieć, że w Belgradzie będzie miał możliwość powalczenia o kwalifikację na mistrzostwa świata juniorów w Izraelu, które zaplanowano w sierpniu.
- Moim zdaniem minimum na mistrzostwa świata jest w moim zasięgu, ale na razie nie wybiegam myślami zbyt daleko. Koncentruję się na przygotowaniach do mistrzostw Europy – podkreśla młody pływak..
Holenderski staż pod okiem olimpijczyka
Bartosz Loter nie boi się ciężkiej pracy, ale miał świadomość, że to może nie wystarczyć. Świat idzie do przodu. To dlatego w marcu 2023 wybrał się na prywatny staż do Amsterdamu, gdzie przez kilka dni mógł trenować u boku Arno Kammingi, srebrnego medalisty olimpijskiego na 100 i 200 metrów „żabką” z Tokio, z 2020 roku.
- Praca u boku trenera Marko Fabera i olimpijczyka była dla mnie wielkim przeżyciem. Staż pozwolił mi poznać nie tylko nowe techniki w „żabce”, ale także poprawić styl – cieszy się Bartosz Loter. - Na pewno efekty tego stażu były widoczne w seniorskich mistrzostwach Polski, w których łapałem się do topowej dziesiątki w kraju. Mam nadzieję, że będzie to także widoczne na imprezach w gronie moich rówieśników nie tylko w Polsce, ale i poza jej granicami.


Bądź na bieżąco i obserwuj
- Oświęcim. Seniorzy znów przetańczyli cały dzień. ZDJĘCIA
- Park Miejski w Brzeszczach oblegany przez mieszkańców. Przyciąga mnóstwem atrakcji
- Tajemnice wzgórza zamkowego w Oświęcimiu. Historia tego miejsca liczy dziesięć wieków
- Elektrownia jądrowa koło Oświęcimia. Wiemy, jak ma wyglądać
- Oświęcim. Trzy dni ze słodkościami na Rynku. WIDEO
- Szokujące zachowanie turystki na tle Bramy Śmierci w KL Auschwitz. Muzeum apeluje!
