Podczas ceremonii pogrzebowej na krakowskim cmentarzu Basię żegnała rodzina, przyjaciele i koledzy, pracujący z Nią w minionych latach w „Dzienniku Polskim”. Również krakowscy archeolodzy - sama Basia była z wykształcenia archeologiem, podobnie jak Jej mąż.
Redaktor Barbara Matoga zmarła 25 maja. Jej prochy najbliższa rodzina złożyła w kolumbarium cmentarza Batowickiego.
Barbara Matoga zawodowe szlify zdobywała w czasopiśmie „Gromada-Rolnik Polski”. Szybko dała się poznać jako fachowiec od spraw wsi i rolnictwa. Ceniono Ją również za błyskotliwy styl i nienaganną polszczyznę tekstów Jej autorstwa.
Przez pewien czas pracowała w dzienniku „Czas Krakowski”. A do zespołu „Dziennika Polskiego” dołączyła w 1992 roku. Z pasją oddawała się pracy. W „Dzienniku Polskim” przeszła niemal wszystkie szczeble zawodowej kariery - od działu informacji, przez dział reportażu i publicystyki, aż po dział wydawców - krajowy i terenowy. Jej reportaże były wielokrotnie nagradzane. Przez blisko 10 lat prowadziła również dodatek „Jak pies z kotem”.
Basia posiadała rzadką dzisiaj umiejętność pisania w sposób ciekawy na tematy - zdawałoby się - trudne i nudne. Jej teksty o tematyce rolniczej pojawiały się w wielu różnych czasopismach, jak np. „Hasło Ogrodnicze”, i na portalach poświęconych rolnictwu, m.in. eko-uprawy.pl.
Jak wskazują koledzy po fachu, teksty autorstwa Basi mogą służyć za wzór dobrej dziennikarskiej roboty. Zapamiętamy Basię również jako serdeczną koleżankę. Tak wspomina Ją Grażyna Starzak, wieloletnia przyjaciółka z „Dziennika Polskiego”: - Dzisiaj, gdy Basi nie ma już wśród nas, patrząc w górę, mówię do siebie, do Niej: „Tego nie robi się przyjaciołom, Basiu…”.
- Oto najbardziej nieokiełznany park kieszonkowy w Krakowie. Królują w nim... chwasty!
- Wyjątkowe i bardzo tanie domy do remontu wystawione na sprzedaż w Małopolsce!
- Ogrody Sióstr Klarysek. Zobaczcie sami, jak tam pięknie ZDJĘCIA
- Masny Ben w klubie Energy2000, czyli grube balety w przytkowickiej dyskotece
- Trasa Łagiewnicka wygląda na gotową. Kiedy pojedziemy nową drogą?
