Żeby dośnieżyć swój stok narciarski, właściciele wyciągu w Białce Tatrzańskiej zagrodzili potok i wybrali z niego całą wodę. Teraz grozi im mandat i zakaz śnieżenia tras narciarskich - ustaliło RMF FM.
Jak powiedział nam Andrzej Gąsienica-Makowski, starosta tarzański, chodzi o mały wyciąg orczykowy, który nie należy do większego kompleksu. Nieprawidłowości wykryli kontrolerzy Rejonowego Zarządu Gospodarki Wodnej, którzy prowadzili badania w związku z suszą.