Nieznani sprawcy zaatakowali jeden z domów oraz samochód w Białym Dunajcu. Użyli butelek z benzyną, tzw. koktajle Mołotowa.
- Jeden z nich wylądował w ogródku prywatnego domu, drugi w pobliżu samochodu- poinformował podinspektor Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. - Na szczęście nic się nie stało, ani murowany dom, ani samochód się nie zapaliły. Rzucone koktajle nie wyrządziły też innych - dodatkowych - szkód.
Policjanci od razu przystąpili do tropienia sprawców zuchwałego ataku.
- Czynności mające na celu zatrzymanie sprawców trwają - zapewnia Pietruch. - Mamy pierwsze podejrzenia, ale musimy nabrać pewności, że to na pewno są oni.
Policjanci nie wiedzą też, jakie mogły być powody ataku.
W Białym Dunajcu nie próżnowali też złodzieje. Do kradzieży doszło w dwóch miejscach.
- Z nie zamkniętego garażu została skradziona markowa pilarka - mówi rzecznik zakopiańskiej policji. - Złodzieje włamali się również do świetlicy jednego z pensjonatów, skąd skradli dwie wieże stereofoniczne.
Łączna wartość skradzionych przedmiotów to około 1,3 tysiąca złotych.
60 tys. złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu