Policjanci zakopiańskiej drogówki w minioną niedzielę około godziny 13 otrzymali zgłoszenie, że w Białym Dunajcu na ul. Miłośników Podhala w pobliżu sklepu spożywczego ma znajdować się samochód osobowy marki Volkswagen Passat, którego kierujący jest pijany.
Policjanci podjęli czynności zmierzające do zatrzymania samochodu, który chwilę wcześniej odjechał w kierunku Nowego Targu. Po chwili mundurowi zauważyli wspomniany pojazd i zatrzymali go do kontroli. Przypuszczenia potwierdziły się. 44-letni kierowca Passata z powiatu tatrzańskiego miał w organizmie blisko 2,8 promila alkoholu i obowiązujący sądowy dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Po czynnościach kierowcę i pojazd przekazano pod opiekę trzeźwej osoby.
Kolejny patrol zakopiańskiej drogówki w niedzielne popołudnie realizował czynności kontrolne w miejscowości Poronin. Około 17.45 patrol na ul. Piłsudskiego zatrzymał do kontroli jak się później okazało tego samego Passata, za kierownicą którego siedział tym razem jego właściciel - 49-latek z powiatu tatrzańskiego. Badanie alkomatem wykazało blisko 2,6 promila alkoholu w jego organizmie. Ten kierowca również posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Ostatecznie kierowca został zatrzymany do wytrzeźwienia, a Passat trafił na policyjny parking. Zgodnie z obowiązującymi przepisami trafi na przepadek mienia. Temu kierowcy również grozi do 5 lat pozbawiania wolności.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
