Biathlon. Monika Hojnisz-Staręga mogła zostać mistrzynią świata!

boch

18 lutego 2020, 15:41

Biathlon. Monika Hojnisz-Staręga zajęła 6. miejsce w biegu na 15 km podczas mistrzostw świata w Anterselvie. Ważniejsze jednak niż suchy wynik jest stwierdzenie, że Polka nie wykorzystała olbrzymiej szansy na medal - i to ten najcenniejszy - jaką sama sobie stworzyła.

Niemal dokładnie 25 lat po złotym medalu Tomasza Sikory - bo zdarzyło się to 16 lutego 1995 roku, także w Anterselvie - Hojnisz-Staręga była bliska pokuszenia się o swój życiowy sukces, może nawet o zostanie pierwszą polską mistrzynią świata w biathlonie.

Zobacz galerię (10 zdjęć)

W najdłuższym z biegów kluczem do sukcesu jest dobre strzelanie, bo to jedyna konkurencja, w której każde "pudło" oznacza nie karną rundę do obiegnięcia (150 m, ok. 20 sekund), a doliczenie minuty do wyniku. A Hojnisz-Staręga bezbłędnie wykonała strzelanie pierwsze (w pozycji leżąc), drugie (stojąc), trzecie (leżąc). Biegła wprawdzie z niskim, ósmym numerem startowym, ale wobec pomyłek na strzelnicy wielu mocnych biathlonistek, które też już były na trasie, stało się jasne, że w czwartej, ostatniej próbie z karabinem Polka będzie walczyć o medal. I to złoty.

I Monika zaczęła strzelać. Pierwszy strzał - celny, drugi - celny, trzeci - też! Pozostały dwa. Przedostatni - pudło. Ostatni - niestety także, a to było już za dużo, by szanse na podium pozostały...

Na mistrzostwach w Anterselvie to i tak zdecydowanie najlepszy występ Moniki Hojnisz-Staręgi, i to chyba na takie podejście do sprawy sama postawiła, odnosząc się do występu na Facebooku:

Rozwiń

W Południowym Tyrolu przed nią jeszcze jedna szansa - w niedzielnym wyścigu ze startu wspólnego (12,5 km). To właśnie konkurencja, w której chorzowianka zdobyła brąz w Novym Meście. A dziś pokazała, że stać ją na to, aby nawiązać do tamtego sukcesu.

W biegu długim radość gospodarzom sprawiła mieszkanka Anterselvy Dorothea Wierer, która mimo dwóch pomyłek na strzelnicy, dzięki znakomitemu biegowi sięgnęła po złoto. Hojnisz-Staręga straciła do niej minutę i 10 sekund, nawet nie ma co powtarzać, ile kosztowała ją końcówka strzelania.

Bieg na 15 km: 1. Dorothea Wierer (Włochy) 43.07,7 (2 karne minuty), 2. Vanessa Hinz (Niemcy) strata 2,2 (1), 3. Marte Olsbu Roiseland (Norwegia) 15,8 (2)... 6. Monika Hojnisz-Staręga 1.10,1 (2), 73. Kinga Zbylut 7.46,7 (7), 84. Kamila Żuk 9.04,9 (10), 92. Joanna Jakieła (debiut na MŚ) 11.41,3 (11).