https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Biecki festiwal ma nowego dyrektora. Impreza odbędzie się w ostatni weekend lipca

Lech Klimek
Nowym dyrektorem Kromer Biecz Festiwal będzie Paweł Szczepanik. Jego promocją zajmie się Georgina Gryboś
Nowym dyrektorem Kromer Biecz Festiwal będzie Paweł Szczepanik. Jego promocją zajmie się Georgina Gryboś Lech Klimek
Gdy w 2105 roku startowała pierwsza edycja Kromer Biecz Festivalu, mało kto przypuszczał, że stanie się on jednym z najważniejszych festiwali muzycznych w Polsce. Maleńki Biecz stał się mekką miłośników muzyki dawnej.

WIDEO: Trzy Szybkie

W przyszłym roku odbędzie się jego szósta już edycja. Będzie sporo zmian, a najważniejsza to nowy dyrektor artystyczny, trzeci w krótkiej historii festiwalu.

- Na festiwal wydajemy środki publiczne - mówi Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecza. - To wymusza na nas transparentne działanie. Nowy dyrektor to efekt zapytania ofertowego. Zwycięzca zagwarantował nam najwyższą jakość i spójność całego festiwalu - dodał.

Do festiwalu jeszcze sporo czasu, ale już teraz okazuje się, że nowe w jego obszar weszło szerokimi drzwiami. Do Biecza zaproszono dziennikarzy, by przekazać im kilka garści wiadomości. To też wielka nowość. W poprzednich latach informacje dawkowane były systemem kropelkowym. Do Biecza przyjechali Paweł Szczepanik, nowy dyrektor artystyczny i Georgina Gryboś, która będzie odpowiadać za wszystkie promocyjne działania wokół festiwalu.

- Nie jestem człowiekiem znikąd - mówił Paweł Szczepanik. - Niech państwa nie zmyli mój młody wiek, bo już od wielu lat zajmuję się zarówno propagowaniem muzyki dawnej poprzez programy radiowe, jak i co jest tu chyba ważniejsze, organizacją festiwali. Długo byłem związany z krakowskim festiwalem Misteria Paschalia - dodał.

Nowy dyrektor to nie jedyna festiwalowa zmiana. Inny będzie też termin.

- Wybraliśmy ostatni weekend lipca - zapowiedział dyrektor. - Jest to podyktowane tym, że właśnie te dni to jedyny wolny termin. Nie chcieliśmy, by nasz biecki festiwal, pokrywał się z innym imprezami o równie wysokim poziomie artystycznym - dodał.
Już teraz można zdradzić, że przyszłoroczny Kromer Biecz festiwal będzie się odbywał pod hasłem dialogu.

- Będzie to dialog na różnych poziomach – stwierdził. - Stare z nowym, muzyka ze słowem. Jestem pewien, że damy miłośnikom muzyki dawnej wspaniałe pełne wzruszeń koncerty - dopowiedział.

Szczegółowy program festiwalu zostanie przedstawiony w lutym przyszłego roku.

- Chcielibyśmy, żeby odbyło się to w salach właśnie wyremontowanej bieckiej biblioteki - dopowiedziała Georgina Gryboś. - Już teraz możemy jednak powiedzieć, że mamy w planie prolog do festiwalu. Będą to dwa koncerty w bieckim Szpitalu św. Ducha. Oczywiście niezmiennie głównymi scenami będą Kolegiata pw. Bożego Ciała, kościół pw. św. Anny i kościół w Binarowej – dodała.
Nowa festiwalowa ekipa chce również znacznie silniej korzystać z zasobów i możliwości Biecza. Będą koncerty plenerowe i znacznie silniejsze zaakcentowanie postaci patrona, Marcina Kromera.

- Chcemy, by festiwal było widać na każdym kroku – dodali. - Nie chodzi tu o proste oplakatowanie miasta, ale o wiele różnorodnych działań adresowanych zarówno dla wyrobionej i znającej temat widowni, jak i dla tych, którzy w poznawaniu muzyki prezentowanej w ramach festiwalu, stawiają pierwsze kroki - zakończyli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Chciałbym potwierdzić informacje, a może i redakcja zajmie się tym tematem, czy to prawda, że Pani Georgina Gryboś jest córką obecnej partnerki Burmistrza Biecza, a Pan Paweł Szczepanik partnerem Pani Georginy? Czy to nie zakrawa na nepotyzm?

K
Kromer

Witam jakoś często zmieniają się dyrektorzy festiwalu, oby to nie był gwóźdź do jego trumny. Oszczędności na sprawdzonej formule nie są dobre. Nie ujmuje osobą które wygrały bo na pewno są świetnymi specjalistami w swojej dziedzinie, ale nasuwają się pytania czy nie ma to związku z ostatnią sympatią pana Burmistrza.

G
Gość
11 grudnia, 9:21, Adam:

Festiwal poziomu jaki miał za Berkowicza to już potem nie osiągnął niestety. Było super, teraz jest tylko dobrze.

Czekamy na program 2020, może coś się zmieni...

A
Adam

Festiwal poziomu jaki miał za Berkowicza to już potem nie osiągnął niestety. Było super, teraz jest tylko dobrze.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska