Biecz straci jednego przedstawiciela. Zyska na tym gmina wiejska Gorlice

Agnieszka Nigbor-Chmura

21 czerwca 2018, 12:07

Okazuje się, że nowa ordynacja wyborcza, która przez ostatnie pół roku wywoływała ogromne emocje wśród radnych miejskich, dotknęła i wyborów na szczeblu powiatowym. Po najbliższych wyborach o jednego reprezentanta mniej w Radzie Powiatu będzie miała gmina Biecz. Zyska natomiast gmina wiejska Gorlice, której przybędzie jeden mandat.

Zmiany podziału terenu powiatu gorlickiego na okręgi wyborcze i przysługujące im mandaty to efekt wytycznych komisarza wyborczego. Dokonał ich zgodnie z nową ordynacją wyborczą i w oparciu o dane o ilości mieszkańców na koniec 2017 roku.

Jeden mniej w Bieczu, jeden więcej w gminie Gorlice

Analiza, którą przeprowadził komisarz to nic innego, jak przeliczenie liczby mieszkańców w poszczególnych okręgach wyborczych w stosunku do normy przedstawicielskiej w powiecie.

Skutkiem tych obliczeń jest zmiana liczby mandatów w okręgu wyborczym nr 3, czyli w Bieczu, w którym doszło do zmniejszenia liczby mandatów o jeden, czyli do trzech. Tym samym w okręgu wyborczym nr 2, czyli w gminie wiejskiej Gorlice będzie dodatkowy mandat, a tym samym już po jesiennych wyborach gmina będzie miała aż czterech swoich reprezentantów w Radzie Powiatu.

Czytaj najnowsze informacje z Gorlic i okolic

Przybylski wójtem, wójt radnym powiatu?

Teraz w radzie pracuje 23 radnych. Gminę Biecz reprezentują Janusz Augustowski (PiS), Zofia Kamińska (MRS), Rafał Knybel (MRS) oraz Iwona Tumidajewicz (PSL). Natomiast o sprawy gminy wiejskiej Gorlice zabiegają Marek Bugno (MRS), Andrzej Matusik (PiS) i Jan Przybylski (PSL).

Mamy już pewność, że tego ostatniego nie zobaczymy już na listach wyborczych do powiatu, bo oficjalnie zdeklarował się do startu w wyborach o fotel wójta swojej gminy.

Pracę w radzie powiatu chce ponoć zakończyć Andrzej Matusik, z zawodu lekarz. Na razie jednak nie podjął ostatecznej decyzji.

Ryszard Guzik, obecnie wójt gminy Gorlice, już z prawem do emerytury, oficjalnie o zakończeniu swojej pracy mówić jeszcze nie chce. Równocześnie z informacją o ewentualnej rezygnacji ze startu w wyborach, pojawia się również ta, że całkowicie lokalnej sceny politycznej nie opuści. Mówi się, że właśnie Rada Powiatu to samorząd, w którym chciałby realizować się już jako emeryt.

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!