- Spotykamy się dzisiaj na Bitwie Smaków trzech Kół Gospodyń Wiejskich z Runda za Krakowem, Starogardu Gdańskiego – Klonówki i Biecza – mówi Renata Kudła, przewodnicząca Koła Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich w Bieczu. - Nasze spotkanie było spontaniczne. Poznałyśmy się w Krakowie z paniami z Rudna i padła taka propozycja, że kiedyś się spotkamy. Dołączyło do nas jeszcze jedno koło, zaprzyjaźnione z naszą koleżanką, która dzisiaj będzie prowadziła warsztaty kulinarne – dodaje.
Spotkanie pań z KGW zostało zaplanowane na trzy dni. Pierwszy dzień to integracyjna zabawa przy grillu z muzyką i tańcami i wymiana kulinarnych doświadczeń. Wczoraj był dzień Bitwy Smaków, czyli wspólnego gotowania i prezentacji dań na bieckich błoniach. Dzisiaj gospodynie wyjechały do Bardejowa, partnerskiego miasta Biecza na Słowacji.

- Mam nadzieję, że ta nasza wymiana będzie trwała i spotkamy się za rok – dodała Renata Kudła.
Kulinarnym bitewnym przepychankom nie było końca, ale wszystkie prezentujące się koła wypadły śpiewająco, zarówno prezentując swoje umiejętności w gotowaniu, jak i w śpiewach i tańcu.
- Przyjechałyśmy w wasze strony poznać waszą kuchnię, poznać region. Zwiedzałyśmy już Biecz, a w Bitwie Smaków ugotujemy klops gotowany, nasze tradycyjne danie. To prosta zupa z samych warzyw. Do takiego wywaru dodajemy zwykłe klopsy, czyli kotlety mielone, a na koniec ich gotowania całość zaciągamy śmietana i zakwaszamy cytryną – mówiła Wiesława Bakuła szefowa KGW w Klonówce w gminie Starogard Gdański.
Do Biecza z Rudnej z przepisem na pieczone ziemniaki rudniańskie przyjechało tamtejsze KGW.

- Podstawą tego dania są ziemniaki, kiełbaska, boczek, marchewka, cebulka. Jest to danie tradycyjne, proste, ale bardzo smaczne i sycące. Najczęściej gospodynie u nas w Rudnie przygotowują to danie jesienią, po wykopkach i w tradycyjny sposób, czyli w babce glinianej i na ognisku, co tej podkreśla jego smak – mówiła Karolina Rit, przewodnicząca KGW w Rudnie w gminie Krzeszowice.
Panie z bieckiego koła jako gospodynie spotkania wystąpiły z tradycyjnymi prołziokami pieczonymi na blasze, przepysznymi domowymi ciastami, bigosem i placuszkami z chwastów, którymi wszystkich zaskoczyła Lucyna Przybycień.
