- Podobnie, jak to miało miejsce w ubiegłych latach, na Sądecczyznę przyjechało kilkuset niepełnosprawnych osób z terenu całej Małopolski. - mówi Leszek Langer, pełnomocnik prezydenta ds. osób niepełnosprawnych współorganizator Festiwalu. - Przez trzy dni trwało święto integracji, radości i zdrowej rywalizacji.
Festiwal rozpoczął się od wspólnego wykonania papierowego łańcucha.
- Ideą tego działania było to by połączyć ze sobą różne środowiska – dodaje Leszek Langer. - To jest integracja, dialog społeczny, zrozumienie, wspólna zabawa i współpraca. Dlatego na Festiwal zarosiliśmy młodzież szkolną. Okazało się, że wspaniale pracowali z uczestnikami WTZ,a o to nam chodzi. Chcemy by ci ludzie, którzy są nieco inni mieli szanse na wspólną zabawę. Oni pragną takich kontaktów.
Festiwal zakończyły biegi oraz koncerty przed ołtarzem papieskim w Starym Sączu, gdzie walczono także o koronę Św. Kingi. Ukoronowaniem Festiwalu było wspólne wypuszczenie 50 gołębi pokoju.
III Sądecki Festiwal Osób Niepełnosprawnych odbył się w ramach Małopolskich Dni Osób Niepełnosprawnych, był finansowany ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, Urzędu Miasta Nowego Sącza i Stowarzyszenia „Jesteśmy”.
Blisko tysiąc uczestników Festiwalu
Jerzy Cebula
Niemal tysiąc osób uczestniczyło w III Festiwalu Osób Niepełnosprawnych w Nowym Sączu. W zajęciach udział wzięła młodzież sądeckich szkół oraz uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej.
