FLESZ - Polska dołącza do gry! Wodorowa rewolucja w Polsce

Pierwszy gwarek pojawił się na początku 2020 roku obok Szybu Sutoris. Przedstawia szewca (po łacinie "sutor"), w którego ogrodzie - według legendy - św. Kinga miała znaleźć pierścień w bryle soli.
Drugi gwarek pojawił się w ostatnich dniach przy północno-wschodnim narożniku Rynku. Przedstawia kolejną postać, związaną z historią Bochni: kopacza na bałwanie solnym.
Docelowo ma być więcej podobnych figurek, ale ich montaż nie jest objęty projektem rewitalizacji centrum miasta. Wszystko wskazuje więc na to, że gwarki, zapowiedziane przez włodarzy miasta obok szkoły muzycznej, nadszybia dawnego szybu Regis, altany na Plantach Salinarnych, obok zamku żupnego, muzeum motyli czy wreszcie na placu ks. Antoniego Czaplińskiego pojawią się w ramach odrębnych projektów rewitalizacji tych miejsc.
Nowym elementem przy północno-wschodnim narożniku Rynku (tuż obok gotowej już, ale ciągle nieuruchomionej fontanny) jest też makieta według litografii Carla Bernda z I połowy XIX wieku, przedstawiająca panoramę Bochni widzianą ze wzgórza Krzęczków (od strony wschodniej).
Obecnie na płycie Rynku w Bochni trwają prace wykończeniowe. Montowane są tarasy z deski kompozytowej, a także nawierzchnia z płyt granitowych i inne elementy małej architektury. Pojawiło się wiele donic z kwiatami. Zdjęto również tablicę wskazującą jedno z miast partnerskich, zawierającą błąd (zamiast "Roselle" było "Rosselle").
- Gdzie na grzyby w Małopolsce? Poradnik na udane grzybobranie w Krakowie i okolicach
- Z Bochni na Litwę trafiły prawie trzy tony darów dla ubogich Polaków
- Liczą na pieniądze z "Polskiego ładu", ale boją się skutków obniżki podatków
- Bochnia. Firma z Katowic wybuduje węzeł przesiadkowy obok dworca PKP za 5,8 mln zł
- Po tragicznej śmierci męża pani Izabela samotnie wychowuje rocznego syna
- Cuda na Ponidziu... czyli Busko wygrało świętokrzyski konkurs ekologiczny