25-letni piłkarz jesienią wystąpił w 9 meczach I ligi. Na początku grudnia nowosądecki klub wystawił go na listę transferową. Możliwą opcją teraz jest rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron - wówczas wyszkolony w Zagłębiu Lubin Bartków trafiłby do Niepołomic jako wolny zawodnik.
Puszcza prawdopodobnie będzie też miała nowego bramkarza - Kamila Główkę. - Ma 194 cm wzrostu, w GKS-ie Katowice był czwartym bramkarzem. W nas zagrał po 45 minut w dwóch sparingach - z Siarką Tarnobrzeg i ROW-em Rybnik, w obu przepuścił po __jednej bramce - wyjaśnia Roman Koroza, dyrektor Puszczy.
Pojawienie się młodego golkipera - który jutro skończy 18 lat - to skutek problemów zdrowotnych Marcina Staniszewskiego. Dochodzi do zdrowia po ataku wyrostka robaczkowego i operacji, jakiej musiał się poddać.
Główka z GKS-u Katowice ma zostać wypożyczony. W najbliższych tygodniach będzie konkurował o miejsce między słupkami z Andrzejem Sobieszczykiem. Nawet jeśli rywalizację przegra, a do zespołu wróci Staniszewski - nowy bramkarz i tak nie zostanie na lodzie, bo może występować w zespole juniorów.
Interesy na większą skalę Puszcza zrobi natomiast z Karpatami Krosno. Z tego III-ligowego klubu przychodzi do „Żubrów” 27-letni pomocnik Damian Łanucha. W odwrotną stronę ma podążyć aż trzech piłkarzy: Łukasz Krzysztoń, Dawid Kuliga i Patryk Kołodziej (wypożyczony dotychczas do IV-ligowego Hutnika). - Zawodnicy ci mają przenieść się do Karpat na pół roku. Krzysztoń i Kuliga grali już w krośnieńskim klubie, pochodzą z __Jarosławia, więc dla nich to naturalny kierunek - wyjaśnia Koroza.
Do Karpat już wcześniej przeniósł się Roman Stepankow, który rozwiązał kontrakt z Puszczą.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska
