Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brzeszcze. Tutaj potrafią razem łamać bariery

Bogusław Kwiecień
Andrzej Jakimko, pomysłodawca i organizator zawodów integracyjnych w otoczeniu podopiecznych SOSW i wolontariuszy
Andrzej Jakimko, pomysłodawca i organizator zawodów integracyjnych w otoczeniu podopiecznych SOSW i wolontariuszy Bogusław Kwiecień
- To był mój najpiękniejszy dzień - cieszył się Filip, podopieczny Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Oświęcimiu, po powrocie z Integracyjnych Zawodów Lekkoatletycznych w Brzeszczach. Chłopczyk cierpi na autyzm i na co dzień jest zamknięty w sobie. Tym razem z roześmianą buzią opowiadał o swoich biegach na tartanie brzeszczańskiej hali sportowej.

Andrzej Jakimko, nauczyciel wychowania fizycznego w Gimnazjum nr 2 im. Marii Bobrzeckiej w Brzeszczach, który kilkanaście lat temu wpadł na pomysł zorganizowania zawodów integracyjnych, nie ukrywa, że dla niego i pozostałych organizatorów to jest największa satysfakcja.

Historia rywalizacji z udziałem dzieci i młodzieży brzeszczańskich szkół oraz podopiecznych Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Oświęcimiu ma już 15 lat. Zaczęło się od zawodów w trójboju lekkoatletycznym dla uczniów klas piątych szkół w gminie Brzeszcze. - Przed kolejną edycją pomyślałem, że warto byłoby rozszerzyć ich formułę i wtedy wspólnie z żoną doszliśmy do wniosku, że do udziału można zaprosić dzieci z SOSW - mówi Andrzej Jakimko.

Jego żona Mirosława była wówczas nauczycielem właśnie w SOSW. Obecnie jest zastępcą dyrektora w tej placówce i jak nikt wie, jak dla dzieci specjalnej troski ważne są pozytywne emocje, których dostarcza sport. Za cały komentarz do zawodów wystarczą roześmiane buzie uczniów SOSW mijających linię mety samodzielnie lub z pomocą wolontariuszy.

- Z Dawidem startowaliśmy już razem przed rokiem - mówi Paulina, wolontariuszka, której chłopiec rzucił się na szyję na powitanie.

Co roku wolontariat pełnią uczniowie Gimnazjum nr 2 w Brzeszczach pod opieką Jolanty Hodur. Część z nich startowała w tej imprezie, będąc w podstawówce i jak dodaje Andrzej Jakimko, te związki nie kończą się na gimnazjum.

- Wśród wolontariuszy jest na przykład dwunastka uczniów, którzy chodzą obecnie już do szkół ponadgimnazjalnych i ciągle nas wspierają - nie kryje satysfakcji Andrzej Jakimko.

Według niego takie wspólnie przeżywane emocje kształtują postawy młodych ludzi wobec osób niepełnosprawnych. Jak sport potrafi łamać bariery lęku w kontaktach z niepełnosprawnymi, najlepiej widać podczas sztafety integracyjnej, która stanowi punkt kulminacyjny brzeszczańskich zawodów. Biorą w niej udział wszyscy uczestnicy. Połączeni w pary uczniowie ze szkół gminnych i ich niepełnosprawni koledzy wspólnie wykonują zadania sprawnościowe na czas. Ambicji w walce o jak najlepszy wynik nie można odmówić nikomu.

W tych zawodach każdy jednak jest zwycięzcą. Wszystkie dzieci z SOSW otrzymują medale i dyplomy. - Wspólna zabawa i przeżywane emocje, możliwość odniesienia sukcesu dostarczają naszym podopiecznym bardzo silnego pozytywnego wsparcia, które stanowi motywację także potem do innych zadań niekoniecznie już sportowych - podkreśla Jacek Polak, dyrektor SOSW.
O zawodach integracyjnych w Brzeszczach z uznaniem pisano już w Niemczech w latach, gdy brali w nich udział niepełnosprawni uczniowie z niemieckiej szkoły w Molin i czeskiego Cieszyna. W tym roku odbyły się po raz 14. Wzięło w nich udział 140 dzieci i młodzieży, w tym 40 uczniów SOSW.

***

Wolontariat podczas Integracyjnych Zawodów Lekkoatletycznych
co roku pełnią uczniowie Gimnazjum nr 2 w Brzeszczach.
To szkoła, która znana jest z różnych przedsięwzięć charytatywnych. Jest m.in. laureatem małopolskiego projektu "Mieć wyobraźnię miłosierdzia". W 2008 roku wolontariusze z brzeszczańskiej "dwójki" okazali się najlepsi. W ostatnich dwóch edycjach zajmowali drugie miejsce. Uczestniczą w tym projekcie nieprzerwanie od siedmiu lat. W placówce działa Szkolny Klub Wolontariusza "Przyjść z pomocą", którego członkowie na co dzień wspierają osoby potrzebujące pomocy, w tym niepełnosprawne. Działa w nim systematycznie kilkanaście osób. Jest to kolejna grupa, która podtrzymuje tradycje zapoczątkowane w 2005 roku, wtedy jeszcze pod nazwą "Charytatywni". Wolontariusze z "dwójki" uczestniczą w szeregu akcji, jak: "Poduszka dla maluszka", "Szlachetna paczka", "Pomóżmy zwierzętom", "Góra grosza" czy "Mecz życia".

Napisz do autora:
[email protected]

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska