BMW zakończyło jazdę w przydrożnym rowie pod Tarnowem
Jak podaje tarnowska policja, zgłoszenie o BMW w rowie wpłynęło do dyżurnego w niedzielę koło południa. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, kierowcy nie było w samochodzie. Rozpoczęli poszukiwania. 38-letniego mężczyznę, który prowadził auto, udało się znaleźć kilkaset metrów dalej. Okazało się, że schował się w lesie. Został zatrzymany przez policjantów.
- Badanie alkomatem wykazało blisko trzy promile alkoholu w organizmie – mówi aps. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie.
Kierowca BMW odpowie za jazdę po alkoholu
Rozbite BMW zostało odholowane na policyjny parking. Kierowcy za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi utrata prawo jazdy na okres trzech lat, kara grzywy oraz do dwóch lat więzienia.
W sumie w miniony weekend policjanci zatrzymali pięciu nietrzeźwych kierujących. Dwóch z nich po alkoholu usiadło za kierownicą samochodu, pozostali prowadzili jednoślady.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Oto mieszkańcy Tarnowa i regionu, którzy zabłysnęli talentem w telewizyjnych show
- Dwór Sanguszki pod Tarnowem to ruina. Gmina chce zmienić jego oblicze
- Najwyżej oceniane parafie z Tarnowa, Bochni, Brzeska i Dąbrowy Tarnowskiej w Google
- Tak kiedyś wyglądał Tarnów! Niektórych budynków już nie ma lub przeszły duże zmiany
- W tych restauracjach w Tarnowie zjesz dwudaniowy obiad za nie więcej niż 32 złote
Kwietna łąka powstała z inicjatywy mieszkańców w centrum Tarnowa
