Gminę Wadowice nieprędko byłoby stać na takie inwestycje, ale jeśli ma się w mieście jedną z największych firm w Europie - Maspex, to można na tym skorzystać. Układ jest taki: Firma daje pieniądze, a gmina tereny i wykonuje zadanie.
Chodzi o duży projekt ożywienia zaniedbanych dotąd terenów nad rzeką Skawą w okolicy ul. Chopina między siedzibą Maspexu, a rzeką.
Za kilka lat ma to być centrum miejskiego wypoczynku, Zostanie tu utworzony teren rekreacyjny, który będzie pełnił rolę błoń i parku miejskiego.Niedaleko powstanie też całkiem nowa ulica od skrzyżowania z ul. Chopina do skrzyżowania z ul. Legionów. Będzie także miejsce na nowe parkingi. Wzdłuż ulicy powstaną chodniki i ścieżka rowerowa, która w przyszłości ma być częścią trasy Velo Skawa.
Dlaczego inwestor robi miastu taki prezent? - Ten projekt został przygotowany z myślą o pracownikach naszej spółki, mieszkańcach miasta i gminy, jak również o turystach - wyjaśnia Krzysztof Pawiński, prezes zarządu firmy
Grupa Maspex zatrudnia teraz 1700 osób i ludzie mają duży problem z korkowaniem się ulic przy zakładzie oraz brakiem parkingów.
Burmistrz Wadowic Mateusz Kinowski przyznaje, że nie mógł nie przyjąć takiej oferty. - Wykorzystamy doświadczenie biznesowe oraz zaplecze intelektualne jednej z najlepszych krajowych firm. Tak powinno się robić w całej Polsce. Poza tym jej pracownicy to także i nasi mieszkańcy, więc mamy w tym wspólny interes - mówi.
Pierwszy etap inwestycji, budowa ścieżki rowerowej ma ruszyć jeszcze w tym roku. Ile Maspex wyda na to pieniędzy? Jeszcze nie wiadomo.
