– Ja podjąłem taką decyzję, powiedziałem trenerowi, że nie chcę już być kapitanem. Nie chodzi jednak o niego, bo z nim mam dobry kontakt. Są inne sprawy. Nie chcę pozwolić innym ludziom, by mną kręcili jak debilem - powiedział Miroslav Covilo cytowany przez portal sportowefakty.pl.
Zdaniem działaczy "Pasów" Serb, który w Krakowie gra od sierpnia 2014 roku, ma ofertę ze szwajcarskiego Lugano i chce z niej skorzystać. Tyle że jego kontrakt z Cracovią jest ważny jeszcze przez dwa lata, więc nie może odejść bez zgody klubu. Trudno też sobie wyobrazić, by prezes Janusz Filipiak rezygnował z przysługujących mu pieniędzy za transfer. Nazwanie jednej z osób decyzyjnych "debilem" z pewnością Serbowi w zaistniałej sytuacji nie pomoże. Serwis transfermarkt.de wycenia go na 600 tys. euro.
Nowym kapitanem został stoper Michał Helik i pełnił już tę funkcję podczas przegranego w sobotę 1:3 meczu ze Śląskiem. On także, po odejściu do Genoi Krzysztofa Piątka, jest pierwszym w kolejce do wykonywania w Cracovii rzutów karnych. Tuż przed sezonem Helik przedłużył kontrakt do 30 czerwca 2021 roku.