Zobacz także: Kraków: remont Dworca Głównego PKP
Zgodnie z nowymi przepisami dotychczasowa strefa C została podzielona na trzy podstrefy - Stare Miasto, Kazimierz i Grzegórzki. Miało to uporządkować parkowanie w centrum i usprawnić ruch. Jednak, zdaniem kierowców, powstał chaos.
Sprawdziliśmy. Na Kazimierzu informacji o zmianach strefy parkowania nie ma. Odpowiednia tabliczka została umieszczona jedynie na moście Piłsudskiego (przy ulicy Podgórskiej).
Urzędnicy z ZIKiT nie uważają jednak, by informacji o zmianach w strefie było zbyt mało.
- Na Kazimierzu ich nie ma, bo w wielu miejscach, zgodnie z przepisami ruchu drogowego, parkować tam nie można. Uliczki są bowiem krótkie i wąskie. Nie ma więc sensu montować znaków z informacjami o parkowaniu, skoro np. 10 metrów od skrzyżowania jest ono niezgodne z prawem - objaśnia Piotr Hamarnik z ZIKiT. - Ale jeżeli kierowcy mają zastrzeżenia odnośnie oznakowania w którymkolwiek miejscu, mogą zgłaszać wnioski pod nr tel. 75 55. Jeżeli interwencje będą uzasadnione, oznakowanie zmienimy lub zostaną zamontowane dodatkowe znaki - podkreśla Hamarnik.
Według kierowców błędem jest także zrobienie strefy na Kazimierzu bez wcześniejszego ustawienia tam parkomatów. - Ludzie nie wiedzą, czy mają płacić, czy nie - mówi Jacek Obtułowicz, kierowca.
Na Kazimierzu bilety można kupić jedynie u parkingowych i w nielicznych sklepach. Na parkomaty na razie wyznaczono jedynie miejsca z pomarańczowymi pachołkami. Znaleźliśmy je m.in. przy ulicy Starowiślnej, św. Wawrzyńca i Dajwór.
Urzędnicy z obiecują, że do końca sierpnia parkomaty zostaną ustawione na Kazimierzu.
Oprócz oznakowania strefy spore kontrowersje wśród kierowców budzi także zapis w uchwale, który precyzuje, że abonament postojowy (10 zł na miesiąc) przysługuje tylko jednemu mieszkańcowi strefy zameldowanemu na stałe pod danym adresem. Jeżeli więc w rodzinie jest drugi samochód, oznacza to, że za jego abonament trzeba będzie zapłacić już 250 złotych.
ZIKiT tłumaczy, że takie rozwiązanie dotyczące opłat miało wyeliminować patologie. - Nie chcieliśmy nikomu robić na złość, ale wiemy, że wiele osób fikcyjnie meldowało się w danej strefie, by tylko płacić niski abonament - tłumaczy Piotr Hamarnik z ZIKiT.
Sprawą tego właśnie zapisu w uchwale zajmują się prawnicy z biura prawnego wojewody małopolskiego. - Wojewoda może nie zgłosić żadnych zastrzeżeń do uchwały, może uchylić ją w całości lub uchylić w części. Decyzja zapadnie do 13 sierpnia - mówi Monika Frenkiel z biura prasowego wojewody.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail