- Czasu na podpisywanie kontraktów będzie więc niewiele. Trzeba zatem się sprężyć, aby zbudować solidny skład - mówi Piotr Baron, nowy menedżer leszczyńskiego klubu. W Fogo Unii już od pewnego czasu trwają rozmowy z zawodnikami. Jako pierwszy do negocjacji zasiadł Emil Sajfutdinow. - I jestem pewien, że się dogadamy. Nawet nie biorę pod uwagę startów w innym zespole - zapewnia Rosjanin. W podobnym tonie wypowiada się Grzegorz Zengota. W Lesznie chce także zostać Peter Kildemand.
Wiadomo jednak, że po słabym, zakończonym nie tak dawno sezonie, w klubie zajdą zmiany. Listę życzeń mistrzów Polski z ubiegłego roku otwierał Patryk Dudek, ale on w niedzielę zdecydował się przedłużyć kontrakt z Falubazem. I to na kolejne dwa sezony. W takiej sytuacji Fogo Unia może się skupić na rozmowach z Januszem Kołodziejem, którego Unia Tarnów spadła do Nice PLŻ. Były trzykrotny mistrz Polski swego czasu jeździł już z bykiem na plastronie i miło wspomina tamten okres. Na razie jednak żużlowiec jest umówiony na rozmowy ze swoim macierzystym klubem.
Gdyby Fogo Unia sprowadziła dwóch nowych, wartościowych zawodników, to z klubem zapewnie pożegnają się Nicki Pedersen oraz Piotr Pawlicki. Ten pierwszy ma wprawdzie ważną umowę, ale bez aneksu finansowego, a to obu stronom daje spore pole do manewru. Duńczyka ponoć kusi ROW Rybnik i GKM Grudziądz. Na brak ofert zapewne nie narzeka także młodszy z braci Pawlickich, który chyba powinien nieco odpocząć od leszczyńskiego klimatu. Szefostwo Fogo Unii chce natomiast zatrzymać swoich młodzieżowców, którzy w przyszłym sezonie mają być ważnym ogniwem leszczyńskiego zespołu.
Spory ruch panuje także w innych ekipach PGE Ekstraligi. W weekend pierwsze umowy podpisały Falubaz oraz Get Well Toruń. Na dalsze starty w Zielonej Górze zdecydował się nie tylko Patryk Dudek, ale także Jarosław Hampel oraz Jason Doyle. Wcześniej nowy kontrakt z Falubazem podpisał też Piotr Protasiewicz. W Zielonej Górze zostaje również trener Marek Cieślak. Z kolei w Toruniu zostaną Chris Holder i Paweł Przedpełski. Blisko parafowania nowej umowy jest także Greg Hancock. Nie wiadomo natomiast co dalej z Martinem Vaculikiem.
Przekonywający w rozmowach ze swoimi zawodnikami są również działacze z Rybnika i Grudziądza. GKM już jakiś czas temu przekonał do podpisania nowych kontraktów Artioma Łagutę, Antonio Lindbaecka czy Krzysztofa Buczkowskiego. W Rybniku zostaną za to Grigorij Łaguta i Max Fricke. W trakcie budowania składu jest także Włókniarz, który przyjął zaproszenie na starty w PGE Ekstrali-dze. Wśród kandydatów do jazdy w Częstochowie wymienia się Tobiasza Musielaka, Michaela Jepsena Jensena czy też Leona Madsena.
Ten ostatni w sobotę wygrał w niemieckim Wittstocku turniej „Race of the Nights”. Duńczyk w wyścigu finałowym pokonał Vaclava Milika, Mateja Zagara i Kennetha Bjerre. Wcześniej w tym biegu upadek miał Rune Holta, a Patryk Dudek dotknął taśmy. W Wittstocku, gdzie ścigano się po sześciu, startował także Adam Skórnicki. Wracający na tor po dłuższej przerwie, były już menedżer Fogo Unii, szybko jednak odpadł z rywalizacji. W sobotę odbyły się także mistrzostwa Elite League. Na torze w Coventry wygrał Fredrik Lindgren przed Nielsem Kristianem Iversenem, Chrisem Harrisem i Edwardem Kennettem.