https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cały Żegiestów Cechinich [ZDJĘCIA, WIZUALIZACJE]

Alicja Fałek
Koniec sporu ze Skarbem Państwa o Nowy Dom Zdrojowy. Cechini kupili najważniejszy budynek. Milioner spełnia marzenie swego życia. Urządzi prywatny kurort i domy starości w Żegiestowie.

Stanisław Cechini ma już w ręku akt notarialny. Nabył Nowy Dom Zdrojowy w Żegiestowie. Budynek, który od ponad 20 lat popadał w ruinę, odzyskali spadkobiercy ostatniego właściciela i prezesa spółki Jędrzeja Krukierka, po czym sprzedali spółce braci Cechinich. - Ten budynek można porównać do studni. Gdy go zamknięto, powoli upadały kolejne - podkreśla Stanisław Cechini. - Wierzę, że po jego remoncie i otwarciu uzdrowisko znów ożyje. Taki jest mój cel.

Józef i Stanisław Cechini to kryniccy milionerzy. Przedsiębiorcy z branży budowlanej i deweloperskiej, producenci wody mineralnej "Muszyna" ze swoim logo. W Żegiestowie prowadzą już dobrze prosperujące sanatorium i hotel "Wiktor". Pięknemu modernistycznemu obiektowi z 1936 roku przywrócili świetność, a był to jeden z pierwszych budynków, który kupili. W kolejce są następne.

- Mam kompletny plan uzdrowiska, w którym pracę mogłoby znaleźć nawet tysiąc osób. Wszystkie budynki zmodernizuję i przebuduję, ale zachowam pierwotne detale - zapewnia Cechini. - Będą też nowe obiekty, w tym kryte baseny, spa, restauracje, kawiarnie, sklepy. Nawet poczta i kasyno.

Stanisław Cechini zapewnia, że przygotuje ofertę dla bogatych gości, ale również mniej zamożnych kuracjuszy. Liczy, że turnusy tych drugich będą opłacane przez NFZ. Co więcej, w planach ma także dwa obiekty, które zamienią się w domy spokojnej starości z całodobową opieką.

Dla znanego biznesmena reaktywacja uzdrowiska to dzieło życia. Nie spieszy się z jego realizacją. Ma nadzieję, że za 10 lat, na 180-lecie utworzenia uzdrowiska w Żegiestowie, odda dopiętą na ostatni guzik inwestycję. Byłoby tu ponad 1000 miejsc noclegowych i 400 parkingowych (w tym piętrowy parking z podziemną kondygnacją).

- Teraz, gdy mamy praktycznie wszystkie obiekty uzdrowiskowe, możemy ruszyć z dalszą pracą - zaznacza Cechini. - Jeszcze w tym roku zabezpieczymy najpiękniejszy budynek, który zaprojektował profesor Adolf Szyszko-Bohusz. To serce uzdrowiska, któremu trzeba przywrócić bicie.

Budynek powstał w latach 1927-1929 i stał się od razu centrum obleganego i modnego przed laty uzdrowiska. Podczas wojny służył hitlerowskiej młodzieży i notablom III Rzeszy. Upaństwowiono go w 1947 r. Spadkobiercy wiele lat toczyli o niego spór z Uzdrowiskiem Krynica-Żegiestów. W końcu dowiedli przed sądem, że mają do niego prawo, i sprzedali Cechinim. - Trzeba czasu i ogromnych środków, około 300-350 milionów złotych, aby temu miejscu przywrócić życie - szacuje Stanisław Cechini.

Kilka zmodernizowanych pensjonatów już cieszy oczy, a kolejne niedługo zaczną powstawać. Wszystkie budynki połączone będą tarasami na dachach, którymi przemierzyć będzie można całe uzdrowisko, spacerowym krokiem popijając wody lecznicze wydobyte na miejscu. Stanisław Cechini chce też przejąć stacyjkę kolejową i wybudować piękny dworzec. - Doczekamy momentu, że jak w najlepszych latach kurortu, na stacyjce u stóp uzdrowiska na nadjeżdżający pociąg będzie czekał boy z transparentem "Proszę nie wysiadać, już nie ma miejsc" - śmieje się Cechini.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
podatnik

I tylko jedno pytanie gdzie jest działanie przedsiębiorstwa Uzdrowiska Polskie? Dlaczego dobro narodowe jakim są wody zdrowotne sprzedaje się prywatnym osobom? Panie Ziobro Pan z Krynicy czy pochodzenie pieniędzy rodziny z Sycylii zostało sprawdzone?

n
nowosądeczanka
Super,że mają pieniądze,bo bez pieniędzy ani rusz.Z całego serca życzę jednak więcej wyczucia,smaku i umiarkowania w przesadzaniu,trzeba mieć to coś,bez czego nie zrobi się nic dobrego,czego przykładem jest Pijalnia w Krynicy kompletny obciach,pogubiliście się Panowie Pijalnia straciła duszę,klimat i czar którym przyciągała zawsze.Obecnie kojarzy mi się z miejscem relaksu dla dziwnych facetów,którzy rozwaleni na całego w ostatnią niedzielę spali w pijalni na brązowych ,niewygodnych,śliskich legowiskach-to jakaś wielka pomyłka,dlatego niezmiennie uważam,że do takich przedsięwzięć potrzebne są pieniądze,ale dobrego smaku,wiedzy i wykształcenia pieniądze nie zastąpią.Pozdrawia m i polecam zwróćcie się do fachowców,bo jak do tej pory wieje kiczem,prostactwem i odpycha bo zagubiono duszę Pijalni pięknej w swoim czasie.
W
WOLNEżarty
Nie dajcie się nabrać, Żegietów od ponad 20 lat ma problemy i Cechini nie pomaga, odremontował Wiktor który i tak prosperował i tyle, wszystkie domy stoją nadal puste a ludzie nie mają pracy. Obiecane są złote góry a jest ruina;/
J
Justyna
Wspaniale panie Stanisławie! Kilka lat po spotkaniu w Krynicy odwiedziłam Muszynę. Pojechałam też do Żegiestowa i strasznie smutno było patrzeć na ten kiedyś wielki kurort. Realizuje Pan marzenia, cieszę się i życzę żeby się spełniły!
S
Sympatyk zegiestowa
Szkoda że sprzedali to cechinim zdrowa konkurencja odrodzila by to uzdrowisko
K
Kuracjusz
Plany ambitne ale może realizacja za 100 lat.
B
Barbara
Dziekuje Panom za tak wspanialy pomysl.Moja Mama pracowala w Zegotce mnostwo lat jako lek.stomatolog i ja zaczynalam tam szlifowac umiejetnosci fizjoterapeutyczne w Prometeuszu i N.Domu Zdr.Trzymam za Panow kciuki i zycze wiele zdrowia,by zakonczyc sukcesem,jakim zapewne to bedzie.Chyle czola
m
ma
gratulacje.. piekny budynek.. szkoda bylo patrzec jak umiera
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska