Historia północnej części Zamku Żupnego sięga czasów Kazimierza Wielkiego. W budynku mieściły się niegdyś magazyny soli i łojownia (miejsce, w którym górnicy pobierali paliwo do lampek). Znajdowały się tam również apartamenty najwyższych rangą urzędników przedsiębiorstwa solnego oraz kaplica św. Stanisława (zniszczona podczas Potopu Szwedzkiego). Natomiast piwnice obiektu były zajęte na więzienie Groch.
Cenne malowidła, datowane na okres od połowy XVI stulecia do XIX stulecia, tworzące wielowarstwową strukturę, która odzwierciedla zmieniające się na przestrzeni wieków trendy dekoracyjne, zdobią wnętrza zamku północnego, w części która służyła kiedyś jako apartamenty dla najwyższych rangą urzędników Żup Krakowskich.
- Wśród odkrytych dekoracji znajdują się renesansowe motywy roślinne, fragment herbu Rzeczypospolitej Obojga Narodów z łacińską inskrypcją z okresu panowania Wazów, a nawet malowidła inspirowane architekturą Dalekiego Wschodu – opisują wieliccy muzealnicy.
Podczas środowego popołudnia (18 września) wyniki najnowszych badań nad malowidłami oraz procesy konserwatorskie, które przywracają im dawną świetność przybliży konserwatorka dzieł sztuki Pamela Grajny-Brzezińska. Wydarzenie połączone ze zwiedzaniem komnat zamkowych z polichromiami, odbędzie się w ramach cyklicznych spotkań Towarzystwa Przyjaciół Muzeum. Początek o godz. 17 (w sali gotyckiej zamku). Wstęp wolny.
Nowe zasady w polskiej ortografii
