Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chełmiec. Stawiarski: Przedstawiony przez prezesa świstek papieru to kpina

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Damian Radziak
Mieszkańcy gminy Chełmiec chcą , aby sądeckie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne wznowiło swoje kursy na terenie gminy. Wprawdzie MPK przedstawiło swoją propozycje, ale wójt Bernard Stawiarski twierdzi, że to jedynie niepodpisany świstek papieru.

Problem wznowienia kursów MPK na terenie gminy Chełmiec pojawia się niemal na każdej sesji rady gminy. Atmosferę podgrzewa również fakt, że ostatnio umowę na świadczenie usług podpisały z sądecką spółką władze gminy Łukowica.

Wprawdzie Jerzy Leszczyński, prezes MPK przedstawił Bernardowi Stawiarskiemu propozycję uruchomienia podobnych połączeń, ale wójt gminy Chełmiec nie jest zadowolony z zaproponowanego kosztorysu.

Kpina z władz Chełmca?

Stawiarski przekonuje, że władze gminy nie otrzymały żadnej kompleksowej propozycji uruchomienia komunikacji MPK na swoim terenie.

- Przedstawiony przez prezesa niepodpisany „świstek papieru” to kpina - przekonuje.

Jak mówi wójt, z informacji ustnych otrzymanych od prezesa Leszczyńskiego wynika, że, uruchomienie połączeń w gminie miałoby kosztować Chełmiec 600 tys. zł rocznie. Co więcej, koszt ten obejmuje jedynie wybrane miejscowości z gminy a nie cały jej obszar.

- Przedstawione w tabeli wyliczenia obarczone są błędami - dodaje wójt i tłumaczy, że chodzi tu m.in. o niezgodność miesięcznej liczby tzw. wozokilometrów po przeliczeniu w ujęciu rocznym.

Co z obiecaną współpracą?

Wznowienie kursów MPK w gminie Chełmiec to oczko w głowie opozycyjnych radnych. Jest wśród nich Jakub Ledniowski (PiS), który od lat postuluje konieczność powrotu sądeckich autobusów.

- W kampanii wyborczej wójt zapowiadał powrót komunikacji publicznej - mówi Ledniowski i podkreśla, że mieszkańcy gminy liczyli na dobrosąsiedzką współpracę wójta Stawiarskiego i Ludomira Handzla prezydenta Nowego Sącza.

- Transport publiczny jest nam bardzo potrzebny, bo mamy w gminie problemy z komunikacją - opowiada.

Ledniowski jest przekonany, że radni, zgodziliby się zapłacić MPK kwotę powyżej pół miliona złotych.

- Tu przecież chodzi o dobro mieszkańców naszej gminy - podkreśla.

Radny przywołuje również słowa prezydenta Handzla, który miał stwierdzić w jednym z wywiadów, że MPK przygotowało kompleksową ofertę i trafiła ona do władz gminy.

- Wystosowałem zresztą interpelację w sprawie podania do publicznej wiadomości kosztorysu oferty - zaznacza.

To obowiązek gminy

Gmina Chełmiec, podobnie jak wszystkie inne polskie gminy ma obowiązek zapewnić mieszkańcom możliwość korzystania z transportu publicznego. Jeszcze w marcu wójt informował, że do wsi Rdziostów, Librantowa i Dąbrowa będą jeździć autobusy nowosądeckiego MPK. Kursy miały być uruchomione końcem kwietnia, ale pomimo że deklaracji o chęci współpracy do wznowienia kursów jak na razie nie doszło.
FLESZ - Wywóz śmieci droższy dla tych, którzy nie segregują

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska