Do sklepu spożywczego w Chrzanowie wszedł młody mężczyzna. Miał czapkę i kaptur głęboko nasunięty na oczy. Szybko wszedł za ladę sklepu. W reku miał rozbitą butelkę, tzw. tulipana. Przyłożył go do ciała ekspedientki i zażądał pieniędzy z kasy.
Kobieta zachowała jednak zimną krew. Sięgnęła po butelkę z winem stojącą na półce z alkoholami i zdzieliła nią napastnika w głowę. Uderzała go po całym ciele krzycząc. Niedoszły rabuś był całkowicie zdezorientowany, szybko wybiegł ze sklepu. Ekspedientka jednak nie opuściła i ruszyła za nim.
Na ulicy krzyczała i wzywała pomocy. W jej stronę ruszył jeden mieszkańców Chrzanowa, który pomógł zatrzymać uciekającego złodzieja.
Ujętego 18-latka zatrzymali policjanci przybyli na miejsce zdarzenia. Złodziej trafił do policyjnej celi. Zatrzymanemu mężczyźnie za usiłowanie rozboju grozi kara od 3 do nawet 15 lat więzienia. Aktualnie mieszkaniec Trzebini oczekuje na zarzuty prokuratorskie.
