https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów likwiduje już zakazy dla rowerzystów

Magdalena Balicka
Piotr Mankiewicz, szef Stowarzyszenia Chrzanowskich Cyklistów cieszy się z wpuszczenia na Rynek dwóch kółek
Piotr Mankiewicz, szef Stowarzyszenia Chrzanowskich Cyklistów cieszy się z wpuszczenia na Rynek dwóch kółek fot. Magdalena Balicka
Burmistrz zaczął od otwarcia Rynku dla cyklistów. Teraz zamierza jeszcze stworzyć nową infrastrukturę dla miłośników dwóch kółek.

Cykliści z Chrzanowa świętują zwycięstwo. Po latach walki o otwarcie Rynku dla rowerów, w miniony wtorek znak zakazujący wjazdu na dwóch kółkach zniknął z serca miasta. W ciągu najbliższych miesięcy mają też zostać wyznaczone pasy wzdłuż niektórych jezdni, które pozwolą rowerzystom bezpiecznie podróżować, bez konieczności lawirowania między samochodami.

- Na razie tabliczka "Nie dotyczy rowerów" pod zakazem wjazdu pojawiła się od strony ulicy Mickiewicza. Do końca miesiąca podobne staną przy pozostałych wjazdach do Rynku - obiecuje Marek Niechwiej tłumacząc, że jest w trakcie dopinania formalności ze starostwem powiatowym, które zarządza tamtymi drogami.

Nowy burmistrz postawił sobie za punkt honoru zapewnić mieszkańcom odpowiednią infrastrukturę rowerową. - Zacznę od wyznaczania pasów tam, gdzie nie potrzeba większych nakładów finansowych, a tylko pieniędzy na farbę. Na pierwszy rzut pójdzie ul. Dworska w Pile Kościeleckiej - mówi Niechwiej. O pomoc poprosił już policjantów z chrzanowskiej drogówki.

- Z przyjemnością będziemy służyć radą i opiniować takie inwestycje - zaznacza Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji. Uważa, że o ile leśne ścieżki dla rowerów w powiecie są liczne i dobrze zorganizowane, o tyle dojazd do nich jest beznadziejny. - Do większości z nich prowadzą ruchliwe drogi - przyznaje.

Burmistrz planując każdą następną przebudowę drogi będzie zabiegał o to, by w projekcie znalazł się pas dla rowerów.

- Nareszcie! - cieszy się Piotr Mankiewicz, szef Stowarzyszenia Chrzanowskich Cyklistów. O takie rozwiązania walczył wraz z członkami Chrzanowskiej Masy Krytycznej. - Nasze miasto nie jest dostosowane do jazdy rowerem. Nareszcie jednak coś drgnęło. Mam nadzieję, że na obietnicach się nie skończy - mówi Mankiewicz.

Poprzedni wieloletni burmistrz Ryszard Kosowski powtarzał, że dopóki będzie rządził Chrzanowem, dopóty Rynek będzie dla cyklistów niedostępny. - Nie dał się przekonać, że nie chodziło nam o to, by jeździć w kółko po płycie między ludźmi, tylko o to, by skrócić sobie drogę - tłumaczy Mankiewicz. Dodaje, że otwarcie Rynku znacznie ułatwi mu życie. Podobnie, jak setkom innych rowerzystów z okolicy.

- Trzeba zachęcać ludzi, by uprawiali sport. Jeśli w mieście będą ścieżki i trasy rowerowe, mieszkańcy przesiądą się z samochodów na rowery. Będziemy zdrowsi, a Chrzanów nie będzie tak zakorkowany - dzieli się spostrzeżeniami Monika Marek z Chrzanowa. Cieszy się, że już wkrótce będzie mogła jechać nowym pasem wzdłuż ulicy Szpitalnej. Tam bezpieczna ścieżka dla rowerów powstaje równolegle z przebudową drogi. Marzy jeszcze, by w powiecie pojawiło się więcej stojaków dla dwóch kółek.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marcin
Ulica Dworska w Pile Kościeleckiej? Nie ma tam takiej ulicy, a po drugie, co Burmistrz Chrzanowa miałby do gminy Trzebinia?! Chodziło chyba o ulicę Dworską w Kościelcu. Zresztą ta ulica wymaga najpierw remontu, a ruch na niej nie jest zbyt duży, ale dobrze, że chociaż tu.

Pas dla rowerów wzdłuż Szpitalnej? Gdzie, przy okazji jakiego remontu? Remont zakończył się w listopadzie, a ja żadnego pasa dla rowerów nie widzę. Czy Pani Redaktor pokusiła się chociaż o zweryfikowanie tego, co mówią do niej ludzie?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska