Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów. Nie pij alkoholu nad wodą. Policja rusza z kontrolami

Magdalena Balicka
Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji radzi, by odpoczywając nad wodą, robić to z głową.

Zaczynamy kolejny ciepły weekend. Wielu mieszkańców spędzi go nad wodą. Policja też tam będzie...
Policjanci w asyście ratowników wodnych będą sprawdzać, czy plażowicze nie łamią regulaminu danego ośrodka. Będziemy zwracać uwagę m.in., czy nie kąpią się w miejscach niedozwolonych oraz czy nie spożywają alkoholu nad wodą.

Od początku wakacji odwiedziliście już dwa odkryte baseny: w Chrzanowie i w Libiążu. Posypały się jakieś mandaty?

Na szczęście nie. Wypoczywający nad wodą mieszkańcy odpoczywali z klasą.

Kontroli będzie jednak więcej. Na co uważać, by nie zapłacić kary?

Nie wolno wchodzić do wody po spożyciu alkoholu lub środków odurzających. Za spożywanie trunków w miejscach publicznych grozi kara 100 zł mandatu. Jeśli dodatkowo taki delikwent śmieci, pozostawiając po sobie puszki czy butelki, mandat może wzrosnąć do 500 zł. Warto tutaj przypomnieć, że najczęściej toną osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

Do wody wchodzimy tylko w miejscach oznakowanych...
Czyli tam, gdzie jest ratownik. Gdy przy kąpielisku strzeżonym widzimy czerwoną flagę lub nie jest wywieszona żadna flaga - kąpiel jest zabroniona. Jeśli ktoś nie przestrzega tej zasady, może zapłacić 250 złotych mandatu.

Oprócz samej plaży policja kontroluje też, czy turyści dobrze zaparkowali swój samochód.
Niestety, w sezonie, w upalne dni nad wodą może plażować równocześnie kilka tysięcy osób. Przykładem jest Balaton w Trzebini. W ubiegłym roku kierowcy zastawili całą ulicę św. Stanisława, po obu stronach jezdni tak, że nie mógł się nią przecisnać autobus komunikacji publicznej. Posypało się wtedy wiele mandatów.

Wybierając się nad wodę, pamiętać trzeba o kilku zasadach nie tylko po to, by ustrzec się mandatu, ale przede wszystkim, by nie zrobić sobie krzywdy...
Nie wolno wchodzić do wody zaraz po opalaniu się na słońcu. Może to grozić szokiem termicznym lub utratą przytomności. Po wejściu do wody najpierw należy schłodzić okolicę serca, karku oraz twarz. Nie skaczmy do wody na "główkę", tym bardziej jeśli nie znamy głębokości wody. Taki skok może doprowadzić do urazów kręgosłupa i kalectwa. Rodzice powinni zawsze czuwać nad kąpiącym się dzieckiem. Osoby korzystające ze sprzętu wodnego powinny upewnić się, że jest on sprawny, a przebywające na nim dzieci i osoby, które nie umieją pływać, są we właściwy sposób zabezpieczone - mają na sobie specjalne kamizelki. a

Rozmawiała Magdalena Balicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska