Chrzanów. Zabudują plac u wylotu Rynku. Będą tu sklepy i bar „Puchatek”

- Przewijały się tu tłumy ludzi, to było takie handlowe centrum miasta. Dziw bierze, że od tylu lat plac stoi pusty - mówi Dominik Walencik, mieszkaniec Chrzanowa.

W okolicy odnowione zostały kamienice i wyremontowano Rynek. Tylko to miejsce wciąż się nie zmieniało i szpeciło okolicę.

Pośrodku klepiska znajdują się pozostałości fundamentów. Teren bardzo polubili kierowcy. Chętnie zostawiali tu swoje samochody, bo w centrum miasta brak miejsc parkingowych. Tu nie trzeba było płacić za postój. Od czwartku auta nie mogą jednak już tam wjeżdżać, bo teren został ogrodzony.

Okazuje się, że niebawem mają tam ruszyć prace i powstanie budynek handlowo-usługowy. Działkę w 2015 r. za pół mln zł kupiło od gminy Chrzanów małżeństwo Bożena i Wiktor Biały. Wcześniej już gmina raz zbyła do niej prawa w 2006 r. Ówczesny nabywca nie zdołał jednak wypełnić warunków umowy i zagospodarować tego terenu na cale handlowo-usługowe. Umowa została rozwiązana i rozpoczęły się poszukiwania nowego nabywcy.

Wszystko wskazuje na to, że długa saga związana z zagospodarowaniem tego terenu w końcu będzie miała swój finał. Na placu ma stanąć piętrowy budynek. Robotnicy pojawią się tam w czerwcu lub lipcu br.

- Trudno na tym etapie precyzować, kiedy dokładnie prace się zakończą i będzie gotowy. Prawdopodobnie nastąpi to w przyszłym roku - mówi Wiktor Biały.

Właściciel część powierzchni zamierza wykorzystać na własną działalność. Zamierza tam przenieść bar „Puchatek”, który obecnie mieści się przy ul. Dobczyckiej w Chrzanowie. To popularny fast food.

- Tu będą lepsze warunki lokalowe - podkreśla Wiktor Biały.

Pozostała cześć budynku, w którym ma być sześć 40-metrowych lokali ma trafić pod wynajem. Wchodzić się będzie do nich od strony ulic 29 listopada i Kadłubek.

Przy budynku natomiast nie będzie parkingu, bo nie ma na to wystarczająco dużo miejsca, będzie tylko miejsce do wyładunku towarów.

Lokalni sklepikarze nie boją się konkurencji, wręcz przeciwnie. Liczą, że w nowym budynku otworzone zostaną sklepy, które spowodują, że będzie w tej okolicy przewijać się więcej ludzi.

Teraz ludzie nie kojarzą Rynku i jego okolicy z miejscem, gdzie można zrobić zakupy. Większość lokali zajmują placówki banków i salony telefonii komórkowych.

Zobacz także: Chrzanów. Seniorzy z pasją malują i rysują
Chrzanów. Seniorzy z pasją malują i rysują

Autor: Sławomir Bromboszcz, Gazeta Krakowska