Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciężarówki jeszcze przez dwa lata nie wjadą do Tarnowa

Andrzej Skórka
W godzinach szczytu zjazd z autostrady w Tarnowie korkuje się. Dlatego GDDKiA utrzyma zakaz wjazdu na A4 dla ciężarówek.
W godzinach szczytu zjazd z autostrady w Tarnowie korkuje się. Dlatego GDDKiA utrzyma zakaz wjazdu na A4 dla ciężarówek. fot. Andrzej Skórka
Ciężarówki z autostrady nie wjadą na ulice miasta - takie deklaracje padły w Tarnowie podczas spotkania z udziałem ministra infrastruktury oraz szefów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W praktyce oznacza to utrzymanie zakazu ruchu dla dużych samochodów na A-4 aż do czasu otwarcia autostrady między Tarnowem i Dębicą.

Minister Sławomir Nowak spotkał się w Tarnowie nie tylko z politykami PO, ale również samorządowcami. Rozmowy dotyczyły m.in. drogowych problemów. Jeden z najpoważniejszych ostatnio to ruch panujący na ulicach łączących węzeł autostrady w Krzyżu z krajową "czwórką". Według grudniowych badań wzrósł on aż o 40 procent.

- Ruch ciężarowy znacznie pogorszyłby sytuację. Przy stole padła wstępna deklaracja utrzymania zakazu ruchu dla pojazdów o masie ponad 12 ton dopóki przejezdny nie będzie odcinek autostrady Tarnów - Dębica - relacjonuje posłanka Urszula Augustyn, która zorganizowała wizytę Nowaka. W efekcie ograniczenia w ruchu na A-4 między Szarowem i Tarnowem obowiązywać powinny niemal do końca 2014 roku.

Minister zadeklarował kilka dni temu rozpoczęcie w br. budowy wschodniej obwodnicy stolicy Małopolski. W Tarnowie takich obietnic dotyczących budowy wschodniej obwodnicy nie było. Tu kością niezgody jest wciąż przebieg planowanej trasy. Komisja Opiniowania Projektów Inwestycyjnych GDDKiA w ubiegłym roku postawiła na wariant dla Tarnowa najgorszy - biegnący niemal w stu procentach w granicach miasta. W efekcie koszty budowy rzędu 170 mln zł spadłyby na samorząd. W dodatku przeciwko takiemu rozwiązaniu protestują mieszkańcy.

- Pod nosami będziemy mieli to, przed czym uciekaliśmy na obrzeża miasta, czyli huk, smród i trudności z dojazdem - skarżą się.
- Tamta decyzja podjęta została z pogardą dla samorządu, nie tylko w kontekście ewentualnego finansowania inwestycji. przez miasto. Walczymy o wariant obwodnicy biegnącej poza naszymi granicami. Minister Nowak jest w tej kwestii otwarty - mówi Ryszard Ścigała, prezydent Tarnowa.

Kto zbuduje A-4 Tarnów - Dębica?
Odpowiedź na to pytanie poznamy później, niż zakładano to jeszcze kilka tygodni temu. W dodatku może dojść do zmiany inwestora na tym odcinku. GDDKiA w Rzeszowie przesunęła termin składania ofert na przetarg przez wykonawców z 10 na 24 stycznia. Powód to kilkaset pytań od zainteresowanych, na które trzeba odpowiedzieć. Najpóźniej na wiosnę powinna zostać podpisana umowa ze zwycięzcą. Na dokończenie budowy będzie miał 18 miesięcy. Latem drogowcy zerwali kontrakt z poprzednim wykonawcą z powodu opóźnień. Odcinek liczy niemal 35 kilometrów długości, a zaawansowanie robót nie przekracza połowy. Podczas wizyty min. Nowaka w Tarnowie mówiono o przekazaniu tej inwestycji GDDKiA w Krakowie.

Studniówki w Małopolsce 2013 [ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska