Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Copa Libertadores: River Plate Buenos Aires - Boca Juniors 9.12.2018 finał dla Los Millonarios [LIVE, RELACJA NA ŻYWO TV WYNIK]

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Stadion Santagio Bernabeu, na którym ma się odbyć mecz River Plate - Boca Juniors w finale Copa Libertadores
Stadion Santagio Bernabeu, na którym ma się odbyć mecz River Plate - Boca Juniors w finale Copa Libertadores Pixabay
Copa Libertadores: River Plate - Boca Juniors 9.12.2018. Relacja prosto z Madrytu. To wydarzenie bez precedensu. "Finał stulecia" i "najdłuższy finał w historii futbolu" - tak zapowiadany był rewanż Copa Libertadores, który został przeniesiony z Buenos Aires. Zdecydowano, że piłkarze River Plate i Boca Juniors zmierzą się w Madrycie 9 grudnia. Mecz River Plate - Boca Juniors zakończył się wynikiem 3:1 po dogrywce i po raz czwarty trofeum trafiło do Millonarios.

Mecz w Madrycie zaczął się od serii fauli. To był trudny kwadrans dla zespołów z Argentyny. Obce boisko - i to dla obu drużyn, mimo że River Plate jest nominalnym gospodarzem. I jak na gospodarza przystało, ekipa "Milionerów" jako pierwsza wzięła się ostro do pracy. Piłkarze Boca Juniors grali jednak twardo w obronie i rywalom z trudem przychodziło konstruowanie jakichkolwiek akcji. Mało tego, po kiksie stopera River Plate o mało nie straciło samobójczej bramki. Boca atakowała rzadziej, ale była groźniejsza.

Tuż przed zakończeniem drugiej połowy bramkarz Andrada, a za chwilę jeden z obrońców Boca popełnili katastrofalne błędy przy wyprowadzaniu piłki. Gracze River nie potrafili skorzystać z prezentu, a zamiast tego po kapitalnym prostopadłym podaniu z defensywy do Benedetto ów napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam z Armanim i wyprowadził "gości" na prowadzenie.

W drugiej połowie gracze River Plate ruszyli do ataku i już w 68. minucie przyniosło im to powodzenie. Po akcji prawą stroną piłkę w polu karnym dostał Pratto i ulokował ją w siatce. To był poważny błąd defensywy Boca, która pozostawiła Pratto bez opieki.

Im bliżej końca, tym większa zachowawczość z obu stron. Ostatecznie wynik 1:1 się nie zmienił (w pierwszym było 2:2, regulamin nie przewiduje w takiej sytuacji rozstrzygnięcia poprzez lepszy bilans bramek strzelonych na wyjeździe) i sędzia zarządził dogrywkę. W niej było coraz więcej niezdrowych emocji. Kolejni piłkarze padali na murawę po faulach. Już po dwóch minutach gry czerwoną kartkę (za drugą żółtą, pierwszą otrzymał w 87. min) boisko musiał opuścić Barrios. Gdy w 109. minucie Quintero zdobył prowadzenie dla River Plate, piłkarze Boca Juniors już nie mieli nic do stracenia i porzucili grę defensywną. Do końca nie dotrwał Gago, który z kontuzją opuścił boisko.

Boca Juniors kończyli więc mecz w dziewiątkę, więc do ataku ruszył nawet bramkarz, ale to ostatecznie zgubiło tę drużynę. Nic nie wskórał po rzucie rożnym, a do opuszczonej przez niego bramki w ostatniej minucie trafił Martinez, pieczętując sukces "gospodarzy" 3:1. W ostatniej minucie dogrywki piłkarzom Boca zabrakło nieco szczęścia, gdy po strzale Jary i odbiciu przez rywala piłka trafiła w słupek. Tak po dramatycznym meczu Copa Libertadores trafił do River Plate.

A więc Milionerzy są jeszcze bogatsi. To czwarty ich triumf w tych rozgrywkach, poprzednio zdobywali najważniejsze trofeum Ameryki Południowej w latach 1986, 1996 i 2015.

Przeczytaj, jak wcześniej zapowiadaliśmy mecz River Plate - Boca Juniors.

Copa Libertadores: River Plate - Boca Juniors [GDZIE OBEJRZEĆ MECZ]

Miejscem akcji będzie stadion Santiago Bernabeu, taką decyzję podjęły władze federacji południowoamerykańskiej CONMEBOL. W pierwszym spotkaniu na La Bombonera, które odbyło się 11 listopada, padł remis 2:2. Zaplanowany na 25 listopada mecz na stadionie River Plate nie odbył się. Po atakach chuliganów na zmierzających autokarem w kierunku obiektu piłkarzy Boca Juniors oraz po zamieszkach na i wokół stadionu El Monumental spotkanie najpierw zostało opóźnione, a następnie - mimo protestów prezesa FIFA Gianniego Infantino - odwołane.

Carlos Tevez, piłkarz Boca Juniors: Gdyby do takich wydarzeń doszło na naszym stadionie, dawno zostalibyśmy ukarani, a puchar trafiłby w ręce River Plate

Meczu nie można było przełożyć na kolejny weekend, gdyż w Buenos Aires odbywał się szczyt G20. Zdecydowano, że najlepiej będzie, gdy rewanż zostanie zorganizowany poza Argentyną. Piłkarzy River Plate i Boca Juniors chciało gościć kilka miast, m.in. Asuncion, Doha i Miami, ostatecznie padło na Madryt.

Copa Libertadores: River Plate - Boca Juniors [BILETY, NA ŻYWO]

Operacja logistyczna jest szczególnie skomplikowana i droga dla kibiców obu drużyn. Po 5 tysięcy wejściówek zostało przekazane do rozdysponowania bezpośrednio przez oba kluby w Buenos Aires, po 20 tys. mogli kupić kibice River Plate i Boca Juniors z Europy, a pozostałe 22 tysiące zostało przekazane do wolnej sprzedaży oraz dla sponsorów.

Madryt został wybrany m.in. dlatego, że ma najlepsze połączenia ze swoimi byłymi koloniami w Ameryce Południowej. Oba kluby otrzymały do rozdysponowania po 5 tysięcy biletów. Wśród fanów Boca, którzy są z reguły gorzej sytuowani materialnie niż kibice River Plate, rozeszło się niespełna 4 tysiące wejściówek. Nic dziwnego, bo kilkudniowy pobyt w Madrycie przez ten weekend stał się horrendalnie drogi. Nie tylko dlatego, że skoczyły ceny biletów lotniczych, ale także z uwagi na fakt, iż okazję postanowili wykorzystać właściciele hoteli i pensjonatów. Zarezerwowanie noclegu w ciągu ostatnich dni graniczyło z cudem, w Madrycie i w okolicznych miejscowościach, jak Gerafe czy Leganes, zostały jedynie miejsca od pół tysiąca euro w górę za noc.

Obie drużyny przebywają w Madrycie od środy, piłkarze River Plate przylecieli kilka godzin wcześniej. Mieszkali w ośrodkach oddalonych od siebie o 30 km – River Plate w Valdebebas, Boca w Las Rozas.

Copa Libertadores: River Plate - Boca Juniors [9.12.2018 TV, LIVE, NA ŻYWO, STREAM]

Zarówno piłkarze River Plate, jak i Boca wygrali swoje ostatnie ligowe mecze przed wylotem do Europy. Na Stadio Monumental gospodarze zwyciężyli 3:1 z Gimnasią, ale ciekawsze od tego, co działo się na boisku było widowisko na trybunach. Fani River Plate stworzyli prawdziwy festiwal nienawiści wobec tych, którzy podjęli decyzję o przeniesieniu finału Copa Libertadores. Były transparenty i obraźliwe piosenki pod adresem działaczy CONMEBOL, a także prezydenta Argentyny. Służbom podległym Mauricio Macriemu fani zarzucają nieudolność w dniu, w którym miał się odbyć rewanż, jakby zupełnie abstrahowali od postępowania bojówek River Plate. Macri jest postrzegany przez nich jako wróg od dawien dawna, wszak wstępem do jego kariery politycznej była funkcja prezesa Boca Juniors, którą sprawował w latach 1995-2007. To wtedy wyrobił sobie koneksje wśród polityków, ministrów i generałów, które zaprocentowały w późniejszym czasie.

Trener River Plate Marcelo Gallardo: - To wielki wstyd. Ukradziono nam ten finał. Czuję to samo, co kibice.

Po stronie Boca panuje większa wstrzemięźliwość (- Wolałbym grać w Argentynie, ale pozostaje nam zaakceptować tę decyzję - mówi trener Guillermo Barros Schelotto), lecz nie ma pewności, jak zachowają się działacze tego klubu, gdy piłkarze nie zdobędą Pucharu Wyzwolicieli. Niewykluczone, że będą wtedy dochodzić sprawiedliwości przed sądem piłkarskim, domagając się... anulowania wyniku z Madrytu. Przed trzema laty, gdy na niższym szczeblu rozgrywek kibole zaatakowali gazem pieprzowym piłkarzy River Plate, który dotarli pod stadion La Bombonera, działacze CONMEBOL zdecydowali o awansie rywali Boca. Teraz, gdy to gracze Boca Juniors stali się obiektem ataku, te same władze nie przyznały im zwycięstwa walkowerem, lecz upierają się, by rozegrać rewanżowy mecz za wszelką cenę.

Bo przecież przeniesienie meczu do Madrytu nie oznacza, że wszelkie problemy związane z bezpieczeństwem zostały zażegnane. Hiszpańska policja zmobilizowała nawet większe oddziały niż zwyczajowo na Gran Derbi z udziałem Realu Madryt i Barcelony, ale do starć fanów obu drużyn może dojść nawet na pokładach samolotów w drodze z Buenos Aires. Trudno też przewidzieć, jak się zachowają w trakcie powrotu zwolennicy drużyny, która przegra. W każdym razie pod Santiago Bernabeu i na obiekcie jest spokojnie, Fani są wpuszczani na trybuny po przeciwnych stronach, ale nie są rozdzieleni żadnym kordonem policji. Funkcjonariuszy jest ponad 4 tysiące, w tym część na koniach i z psami. Fani bawią się świetnie, co można zobaczyć na filmie poniżej.


Copa Libertadores: River Plate - Boca Juniors [9.12.2018 TV, LIVE, NA ŻYWO, STREAM]

Ci, którzy nie dotrą na Santiago Bernabeu, będą mogli obejrzeć mecz w telewizji. W Polsce transmisję na żywo zapowiedziała stacja Sportklub. Relacja ma się rozpocząć w niedzielę 9 grudnia o godzinie 20.30.

Zwycięzca Copa Libertadores ma zagrać w Klubowych Mistrzostwach Świata, które rozpoczną się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich 12 grudnia, a zakończą 22 grudnia. Mecz kwalifikacyjny najlepszej drużyny z Ameryki Południowej zaplanowano na 15 grudnia, a jej rywalem na Hazza Bin Zayed Stadium w Al-Ajn będzie Esperance Tunis.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Copa Libertadores: River Plate Buenos Aires - Boca Juniors 9.12.2018 finał dla Los Millonarios [LIVE, RELACJA NA ŻYWO TV WYNIK] - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska