Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia do zera, zgodnie z oczekiwaniami

Paweł Guga
Pierwszy mecz play-off zdecydowanie dla Cracovii
Pierwszy mecz play-off zdecydowanie dla Cracovii Wojtek Matusik
Mecz do jednej bramki. No, może z wyjątkiem pierwszych pięciu minut. Jak by wyglądało to spotkanie, gdyby PZHL nie wyraził wczoraj zgody na grę w Zagłębiu Jarosława Dołęgi, Rafała Twardego, Martina Voznika, Łukasza Kulika i Rafała Cychowskiego, nie można mieć wątpliwości. Do tego goście mieli sporo szczęścia, że nie wiedzieć czemu w grze krakowian było aż tyle nerwowości.

Stąd do piątej minuty w strzałach było 5:1 dla gości, ale inna sprawa, że tylko uderzenia Cychowskiego i Voznika sprawiły trochę kłopotów Radziszewskiemu. Za to praktycznie pierwsza groźna akcja Pasów przyniosła im prowadzenie. L.Laszkiewicz zza bramki podał na środek do najeżdżającego w tempo Pasiuta, Błyskawiczny strzał i krążek przy słupku zatrzepotał w bramce gości. Krakowianie kompletnie dominowali, ale tylko w 16 minucie zdobyli drugiego gola. Słaboń podał przed bramkę do Łopuskiego, Dzwonka sprytnie zasłonił Piotrowski, a Łopuski nie miał problemów z ulokowaniem gumy w bramce.

Czytaj także: Cracovia rozbiła KTH Krynica

Początek drugiej tercji i podczas gry w przewadze L. Laszkiewicz z bliska strzela. Odbija Dzwonek. Krążek przejmuje Martynowski, podaje na drugi słupek do Kostucha i ten pakuje go do pustej bramki. W 33 min uderzał z niebieskiej linii Kłys, odbity krążek Wajda podaje na prawo do L. Laszkiewicza i ten lokuje gumę pod poprzeczką bramki Dzwonka. W końcówce tercji hokeiści mieli sporo "uwag" do siebie co nie zapowiadało dobrze przed ostatnią tercją.

I faktycznie na tafli trwały przepychanki i co chwila któryś z graczy lądował na ławce kar. Gra zrobiła się brzydka. Kilka dobrych akcji krakowian, ale i swoje okazje mieli goście, m.in. Dołęga trafił w słupek. Wynik ustalił Dulęba. Kontra Pasów podczas gry w osłabieniu i po ataku lewą stroną krakowski defensor potężnym strzałem pokonał Dzwonka. Następny mecz w piątek w Sosnowcu.

Comarch-Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 5:0 (2:0, 2:0, 1:0)
Bramki: 1:0 Pasiut (L. Laszkiewicz) 6.01, 2:0 Łopuski (Sałaboń) 15.25, 3:0 Kostuch (Martnowski, L. Laszkiewicz) 22.26, 4:0 L. Laszkiewicz (Wajda, Kłys) 32.03, 5:0 Dulęba 53.19.

Widzów: 1200. Sędziowali: W. Marczuk (Toruń) oraz M. Młynarski (Oświęcim) i T. Przyborowski (Krynica).

Kary: 26 w tym 10 min dla D. Laszkiewicza za niesportowe zachowanie i 22 minut.

Cracovia: Radziszewski - Kłys, Wajda, L. Laszkiewicz, Pasiut, D. Laszkiewicz - Noworyta, Wilczek, M. Piotrowski, Słaboń, Łopuski - Prokop, Sznotala, Kostuch, Dvorak, Martynowski - Dulęba, Guzik, Witowski, Rutkowski, Sarnik. Trener: Rudolf Rohaczek.

Zagłębie: Dzwonek - Cychowski, Kulik, Twardy, Voznik, Dołęga - Duszak, Kuc, M. Kozłowski, T. Kozłowski, Białek - Banaszczak, Jaskólski, Podsiadło, Zachariasz, Bernat. Trenerzy: Mariusz Kieca i Krzysztof Podsiadło.

W innych parach: GKS Tychy - Stoczniowiec Gdańsk 3:4 (2:2, 1:0, 0:2). JKH Jastrzębie - KH Sanok 5:2 (1:0, 3:0, 1:2)

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Matkobójca stanie przed sądem
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Korki w Krakowie - sprawdź mapę na żywo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska