18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Comarch Cracovia - Aksam Unia. Rywalizacja na cztery mecze [ZDJĘCIA]

Paweł Guga
Comarch Cracovia - Aksam Unia Oświęcim
Comarch Cracovia - Aksam Unia Oświęcim Michał Klag
Przed rywalizacją półfinałową trener Aksam Unii, Tomasz Piątek, powiedział, że najchętniej zakończyłby rywalizację w czterech meczach. Nie pomylił się. Tylko zwycięzca jest nie ten na którego liczył. Cracovia w ostatnich siedmiu latach (złoto w 2006) po raz szósty będzie grała w wielkim finale. A ten rozpocznie się szóstego marca,w Sanoku.

- Moja wypowiedź przed półfinałem absolutnie nie była formą lekceważenie drużyny Cracovii - powiedział w sobotę Tomasz Piątek. - Było to psychologiczne zagranie wobec moich zawodników. Nie wyszło.

Początek sobotniego meczu był nerwowy. Kostuch nie wykorzystał doskonałej okazji. Spudłował Krajci, ale jak nie trafił z dwóch metrów Tabacek pozostanie jego tajemnicą. W 8.10 minucie Stachura niespodziewanie uderzył niemal z zerowego kąta. Radziszewski oczekujący podania nie docisnął parkanu do "krótkiego" słupka i tak padła pierwsza brmka. 33 sekundy i Krajci, po doskonałym podaniu Tabacka, nie zmarnował sytuacji sam na sam z Radziszewskiem. Mecz układał się idealnie dla gości. Do tego w 10.33 minucie Martynowski nie wykorzystał rzutu.

Druga tercja w wykonaniu Cracovii przypominała trzecią z JKH Jastrzębie. Ataki Pasów od pierwszych minut. Goście stracili krążek w tercji Cracovii. Kontrę wyprowadził Kostuch. Fantastycznie zagrał na drugi słupek do Dvoraka, który z ostrego kąta umieścił gumę w siatce. 25 minuta. Cracovia rozgrywała zamek. Niecelnie strzelał Kostuch, ale krążek odbił się od łyżwy Piekarskiego i mecz zaczął się od początku.

Kiedy wydawało się, że gospodarze opanowali sytuację, w 27 minucie z niebieskiej linii strzelał Stachura. Lot krążka zmienił Łopuski i goście ponownie prowadzili. Radość ich trwała krótko. Cracovia nie wyszła z rytmu i w 30 minucie fantastyczna akcja pierwszego ataku. Trzy błyskawiczne podania wprost na kij partnera.Sarnik z prawej strony zagrał na przeciwległy słupek i formalności dopełnił Słaboń. Ponownie remis.

Ostatnie dwadzieścia minut i już na ich początku L. Laszkiewicz z bliska trafił wprost w Zborowskiego. W 46 minucie po raz trzeci na ławkę kar powędrował Jakubik. Tym razem pierwsza piątka Cracovii szybko rozgrywała zamek. L. Laszkiewicz idealnie zza bramki podał między buliki do nadjeżdżającego w tempo Bescha, a ten atomowym uderzeniem umieścił krążek pod poprzeczką bramki Aksam Unii.

Od tego momentu goście rzucili się do desperackich ataków, od dawna grając już tylko trzema piątkami (Pasy nadal czterema atakami). Rozpoczęło się od bomby Połącarza, po którym krążek przeszedł obok bramki Radziszewskiego. Potem groźnie uderzał Łopuski. Krakowianie czekali na kontrę. I się doczekali. Najpierw fatalnie przestrzelił Martynowski. Potem Kostuch strzelił obok bramki w sytuacji sam na sam ze Zborowskim (dwóch hokeistów Cracovii jechało samych na golkipera rywali), a po chwili trafił w bramkarza Aksam Unii.

Trener gości na dwie minuty przed końcową syreną wziął czas i wycofał bramkarza. Ale ten manewr grą szóstką nie przyniósł powodzenie. Wznowienie miało nastąpić w tercji Aksam Unii. Zborowski wrócił między słupki bramki, ale tylko na moment. Po chwili goście znowu grali w szóstkę. Ale nie potrafili dojść do strzału. Krążek przy bandzie przejął L. Laszkiewicz, po profesorsku wyprowadził atak, podał do Sarnika, a ten posłał gumę do pustej bramki ustalając wynik spotkania. Wygrana jak najbardziej zasłużona.

Wyniki
O miejsca 1. - 4: Ciarko Sanok - JKH Jastrzębie 4-1 (1-0, 1-0, 2-1). Stan rywalizacji 4-0 dla Sanoka i awans do finału. Terminy meczów finałowych - 6.02 Sanok, 9.03 Kraków, 10.03 Kraków, 13.03 Sanok, ewentualnie 14.03 Sanok, 17.03 Kraków, 19.03 Sanok.

Comarch Cracovia - Aksam Unia Oświęcim 5-3
(0-2, 3-1, 2-0)
0-1 Stachura (Prochazka) 9, 0-2 Krajci (Tabacek, Urbańczyk) 9, 1-2 Dvorak (Kostuch) 22, 2-2 Kostuch (Dvorak, Chmielewski) 25, 2-3 Łopuski (Stachura) 27, 3-3 Słaboń (Sarnik, L. Laszkiewicz) 30, 4-3 Besch (L. Laszkiewicz, Słaboń), 5-3 Sarnik (L. Laszkiewicz) 59 do pustej.

Sędziowali: P. Kępa i J. Rokicki (Nowy Targ. Kary: 8 - 28 min w tym 10 min dla Zatki za niesportowe zachowanie. Widzów 2400. Stan rywalizacji play-off (do czterech zwycięstw): 4-0 i awans Pasów.

Cracovia: Radziszewski - Besch, Wajda, L. Laszkiewicz, Słaboń, Sarnik - Prokop, Kulik, Kostuch, Dvorak, Martynowski - A. Kowalówka, Witowski, M. Piotrowski, Rutkowski, Sucharski - Chmielewski, Biela, Kosidło oraz Lenius.
Aksam Unia: Zborowski - Noworyta, Piekarski, Łopuski, Prohazka, Stachura - Urbańczyk, Połącarz, Riha, Tabacek, Krajci - Gabryś, Modrzejewski, Jakubik, S. Kowalówka, Wojtarowicz - Piotrowicz, S. Kowalówka, Valusiak oraz Zatko.

Wybierz Wpływową Kobietę Małopolski 2012 Zobacz listę kandydatek i oddaj głos!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska