- Bardzo się cieszę z tego gola – mówi pomocnik Cracovii. - Fajnie, że wtedy udało mi się strzelić gola, a teraz dokonałem tego w pierwszej drużynie. Cieszę się, że zrobiłem postęp. Każdy chce strzelić bramkę, zwłaszcza tę pierwszą, to dla zawodnika fantastyczne uczucie. W ogóle to fajna tradycja ten Trening Noworoczny więc tym bardziej się cieszę, że to mi udało się zdobyć tego pierwszego gola w roku. Sylwestra spędzałem w Krakowie, spokojnie, ze znajomymi, byłem w stanie szybko przyjść na mecz.
Myszor ma swoje cele na ten 2022 r. - Moim celem jest zajęcie jak najwyższego miejsca w lidze wraz z drużyną, ale mam też cele indywidualne – chciałbym podnosić swoje umiejętności i notować „liczby” w lidze – mówi. - O to chodzi, by były bramki i asysty. Życzę sobie, by było ich jak najwięcej. Gdy będą, to pójdziemy w górę jako drużyna.
Zawodnik wywalczył sobie miejsce w jedenastce Cracovii, należy do młodej fali zawodników, którzy szeroką ławą wdzierają się do składu.
- Bardzo nas młodych zawodników cieszy to, że trener Jacek Zieliński nie boi się na nas stawiać – mówi zawodnik. - Chcemy się mu odpłacać jak najlepiej na boisku.
Piłkarz jest świadomy swoich braków. – Muszę poprawić decyzyjność na boisku – mówi. - Czasem mam wahania, co zrobić, a chodzi o to, by szybciej podejmować decyzje. Na pewno moją dobrą stroną są szybkość, dynamika. Pracuję nad tym indywidualnie.
Tradycja rzecz święta. Tak bawili się piłkarze Cracovii podc...
