Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarny Dunajec. Ważą się losy trzech zabytkowych budynków, a co za tym idzie dużych inwestycji

Aurelia Lupa
Budynek dawnego sądu w Czarnym Dunajcu ma stać się centrum nauki i techniki. Nie wiadomo jednak, czy uda się zrealizować te plany
Budynek dawnego sądu w Czarnym Dunajcu ma stać się centrum nauki i techniki. Nie wiadomo jednak, czy uda się zrealizować te plany Łukasz Bobek
Wizjonerskie plany o przywrócenie do użytkowania trzech zabytkowych budników na terenie Czarnego Dunajca mogą nie dojść do skutku. Realizacja projektów stoi pod dużym znakiem zapytania. Powodem są wymagania, jakie narzuca konserwator zabytków z delegatury w Nowym Targu. - Właśnie otrzymałem uzgodnienia od konserwatora w sprawie stacji PKP w Czarnym Dunajcu. I jestem w szoku! Praktycznie pada nam cała inwestycja, na którą mamy już 100 procent dofinansowania - mówi rozgoryczony Marcin Ratułowski wójt gminy Czarny Dunajec.

FLESZ - Ile w tym roku wydamy na święta? Jak zamierzamy je spędzić?

od 16 lat

Czarny Dunajec już od pewnego czasu planuje modernizację starej, nieczynnej stacji kolejowej we wsi. Budynek jednak znajduje się w gminnej ewidencji zabytków, a co za tym idzie - projekt modernizacji musi być zatwierdzony przez konserwatora zabytków.

- Dostaliśmy odmowę na wykonanie większości prac. Kierownik nowotarskiej delegatury Urzędu Ochrony Zabytków zabronił nam wykonania m.in. termomodernizacji ścian zewnętrznych i wewnętrznych, zdrapania wierzchniej warstwy gzymsów oraz wykonania wieńca żelbetonowego - wylicz wójt. - Budynek miał być jak ten w Podczerwonem po remoncie oddany od obsługi ruchu turystycznego. Jeżeli nie dostaniemy zgody na wykonanie tych prac, to ta inwestycja nie ma żadnego sensu. Jestem załamany ta sytuacją - dodaje. To tym bardziej trudne dla gminy, bo ta pozyskała już środki na remont stacji.

Po odmowie ws. stacji teraz gmina boi się, że przez decyzje konserwatora legną w gruzach dwie inne inwestycje - budowa Centrum Nauki i Techniki, a także Centrum Dialogu. Te obiekty mają bowiem powstać w budynkach, które są w rejestrze zabytków.

Chodzi m.in. o budynek dawnej synagogi w centrum wioski. W ceglanym budynku, który znajduje się przy ul. Sienkiewicza – w bliskim sąsiedztwie remizy OSP i urzędu gminy, ma powstać Centrum Dialogu Międzynarodowego z Domem Pamięci Ziemi Czarnodunajeckiej, Czarnego Dunajca i jego mieszkańców.

Drugim budynkiem jest gmach znajdujący się przy krzyżowaniu ulic Ignacego Mościckiego i Ojca Świętego Jana Pawła II. W tej, dziś mocno niszczejącej budowli, mieścił się za czasów zaboru austriackiego sąd powiatowy, a następnie grodzki. Budynek powstał na początku XX wieku, jednak od lat nie spełnia już swojej funkcji. Według planów ma tu powstać Centrum Nauki i Techniki, jakiego nie ma na całym Podhalu. W listopadzie wójt gminy podpisał porozumienie o współpracy z Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie, która ma pomóc w tworzeniu Centrum w Czarnym Dunajcu.

- Skoro dostaliśmy odmowę ws. stacji PKP, która jest w ewidencji, to spodziewam się, że w sprawie dwóch budynków rejestrowych może być podobnie - mówi Marin Ratułowski. W przypadku synagogi i dawnego sądu gmina nie pozyskała jeszcze dotacji na remont. O te chciała się starać z rządowego programu Polski Ład. Jeśli jednak konserwator będzie tak stanowczy jak w przypadku stacji kolejowej, projekty te nie będą realizowane. A to oznacza, że budynki nadal będą stały puste i niszczały.

Wójt planuje jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia spotkanie z małopolskim wojewódzkim konserwatorem zabytków w Krakowie - który jest przełożonym kierownika nowotarskiej delegatury urzędu. - Spotkam się z panią konserwator i poproszę, aby zwizytowała te zabytki. I podjęła decyzje, w którym kierunku zmierzamy. Bo jeśli będą tak gigantyczne obostrzenia i budynki nie będą mogły pełnić funkcji publicznej, to inwestycje zostaną wstrzymane na etapie koncepcji - podsumowuje Marcin Ratułowski. -Będę tu stanowczy, żeby wypracować taką koncepcje, by Centrum Nauki powstało w budynku dawnego sądu. Możemy zmienić niektóre elementy budynku, nie zburzyć jego bryły, która jest chroniona rejestrem wojewódzkim. Musimy jednak współpracować by ratować nasze dziedzictwo - dodaje wójt.

Próbowaliśmy porozmawiać na temat planowanych inwestycji w Czarnym Dunajcu z szefem nowotarskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Ten jednak był dla nas nieuchwytny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska