W niedzielę, 5 listopada, pogoda nie rozpieszczała mieszkańców Nowego Sącza i powiatu nowosądeckiego. Było mżyście i deszczowo. Po południu opady ustały, a wiatr nieco przegonił chmury. W niektórych rejonach można było podziwiać spektakularne zachody słońca. Jednak jak się okazało, to nie były wszystkie niespodzianki.
Po zapadnięciu zmroku, dzięki wysokiemu wskaźnikowi aktywności geomagnetycznej, można było podziwiać zorzę polarną. W Polsce największe szanse na jej zobaczenie mieli mieszkańcy południowej i częściowo zachodniej, choć udało się ją sfotografować także nad morzem.
Zorzę polarną w różnych odcieniach czerwoności podziwiali także mieszkańcy Nowego Sącza i Sądecczyzny. Zdjęciami, jakie udało się wykonać z Świniarska w gminie Chełmiec podzieliła się z nami Emilia Myrlak-Lis.
- Taki prywatnie jest Marcin Janusz, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich
- Tak mieszkają Sławomir i Kajra. To ich urocze gniazdko w Małopolsce
- Darek kocha motoryzację. W garażu ma lincolna z 1974 roku o wadze ponad 2 ton
- Mural „Matki Sybiraczki” odsłonięty. W uroczystości wzięły udział setki uczniów
- Ten serial to hit. Kręcono go w słynnej wiosce romskiej w Maszkowicach
Recyklomaty działają w Nowym Sączu. Oddajesz butelkę czy puszkę, dostajesz ekopunkty
