W sobotę wieczorem policjant po służbie wracał do domu z bliskimi. Na moście w Ciężkowicach zauważył czterech młodych mężczyzn, którzy głośno się zachowywali. Dwóch z nich tłukło drewnianymi kijami w barierki, znaki drogowe i słupy wysokiego napięcia. Zwrócił im uwagę by przestali, ale jedyną reakcją były wulgaryzmy i groźby pobicia.
Kiedy wandale zaczęli uciekać, policjant rzucił się za nimi w pogoń. Jednak w okolicach stacji paliw w Bogoniowicach stracił ich z pola widzenia. Okazało się, że zorganizowali na niego zasadzkę. W pewnym momencie rzucili się na niego z dwóch stron i otoczyli. Kopali i okładali go drewnianymi kijami. Po chwili na miejsce bójki przyszedł ojciec policjanta. Gdy próbował ich uspokoić, został zaatakowany.
Kiedy policjant próbował pomóc ojcu, dostał mocny cios kijem w głowę. Wówczas napastnicy zaczęli uciekać. Jeden z nich porwał rower ojca policjanta.
Wezwani policjanci rozpoczęli poszukiwania. Udało się zatrzymać czterech 18-latków z Chojnika i odzyskano ukradziony rower.
Wszyscy napastnicy usłyszą zarzut udziału w pobiciu. Grozi za to do trzech, a w przypadku spowodowania poważnego uszczerbku na zdrowiu, nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności. Dodatkowo jeden z nastolatków usłyszy zarzut kradzieży mienia.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!