https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Atak nożownika w szkole na Słowacji. Nie żyją dwie osoby, trzecia jest w ciężkim stanie

Marcin Szkodzinski
Atak nożownika w szkole na Słowacji
Atak nożownika w szkole na Słowacji Marcin Szkodzinski
Do tragicznych wydarzeń doszło w szkole na Słowacji w niewielkiej miejscowości Stara Wieś Spiska oddalonej od polskiej granicy zaledwie o 2 km. 18-latek, który miał zdawać egzaminy zaatakował nożem i ranił wicedyrektorkę oraz dwie uczennice i uciekł. Po ok. godzinie czasu napastnik został złapany.

Tragiczne wydarzenia wstrząsnęły małą miejscowością na Słowacji. Mieszkańcy Starej Wsi Spiskiej nie są w stanie uwierzyć w to, co wydarzyło się w szkole średniej. 18-latek, który miał zdawać egzaminy semestralne w liceum zaatakował nożem. Śmiertelnie ranił dwie osoby. Trzecia w ciężkim stanie trafiła do szpitala.

Dwie osoby nie żyją, trzecia jest w ciężkim stanie

- Zginęły dwie osoby. Są to 51-letnia wicedyrektor szkoły oraz 18-letnia uczennica. Druga z rannych dziewcząt trafiła w ciężkim stanie do szpitala w Popradzie. Była operowana. Miała siedem ran od noża - informuje Jan Kurńava, primator Starej Wsi Spiskiej. Stan rannej nastolatki jest ciężki, ale stabilny.

Miejsce ataku zostało odgrodzone policyjnymi taśmami. Na miejscu ataku cały czas pracują policyjni technicy. Policja i straż pożarna zabezpieczają otoczenie szkoły.

Napastnik był dobrym uczniem

Napastnik, to 18-letni mężczyzna, który miał indywidualny tok nauczania. Uczył się w domu, a w szkole pojawiał się na egzaminach, podczas których sprawdzano jego wiedzę. Jak informuje primator nic nie wskazywało, że mogło dojść do takiej tragedii.

- Młodzieniec dobrze się uczył. Nic nie wskazywało, że może do czegoś takiego dojść. To wielka tragedia dla całego naszego miasta - mówi Jan Kurńava. Nie wiadomo co było przyczyną tak desperackiego zachowania.

Młodzieniec wykazywał szczególne zdolności w przedmiotach ścisłych, w tym w matematyce. Startował nawet w olimpiadach.

Mieszkańcy otrzymali komunikat, że mają zamknąć się w domach 

Po ataku 18-latek uciekł ze szkoły. Pracownicy szkoły, a także przybyła na miejsce policja nie wiedzieli, czy mają do czynienia z pojedynczym atakiem oraz jednym napastnikiem, czy było ich więcej.

- Zaalarmowaliśmy mieszkańców o ataku - zaznacza primator Starej Wsi Spiskiej.

Mieszkańcy usłyszeli komunikat o zagrożeniu oraz konieczności zamknięcia się w domach. Po około godzinie sprawca ataku został złapany przez policję.

Nie tylko uczniowie i pracownicy szkoły w Starej Wsi Spiskiej są w szoku, ale wszyscy mieszkańcy. Część z nich przychodziła pod taśmy oddzielające miejsce tragicznych wydarzeń patrząc z niedowierzaniem na działania policji. Pracownicy z pobliskiego domu seniora przygotowali kanapki i ciepłą herbatę, które roznosili wśród policjantów i zgromadzonych mieszkańców.

Wszyscy zadają sobie pytanie, co było motywem tak drastycznego zachowania 18-latka. Na to pytanie postarają się odpowiedzieć policyjni śledczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska