„Brązowi”, którzy przez wiele lat podejmowali przyjezdne drużyny zwykle w pierwszy dzień weekendu (najczęściej o godz. 11), cztery mecze rozegrają w soboty, a trzy w niedziele. Pomysł gry w tym drugim dniu związany jest z... ustawą o zakazie handlu w wybrane niedziele.
- Liczymy, że w niehandlowe niedziele (8 i 22 kwietnia oraz 13 maja - przyp.) na nasz stadion przyjdzie może więcej kibiców, niż w soboty, gdy są obciążeni domowymi obowiązkami, na przykład zakupami – mówi wiceprezes Garbarni Marek Siedlarz.
Jedyny mecz, który Garbarnia rozpocznie u siebie przed południem (o godz. 11.30), odbędzie się w sobotę 10 marca. Tak wczesna jego pora (na inaugurację rozgrywek w Krakowie) wiąże się z ważną uroczystością rodzinną jednego z piłkarzy ludwinowskiej drużyny.
W rundzie wiosennej stadion Garbarni będzie wyposażony w zadaszenie nad minimum 250 krzesełkami.
- PZPN nie zgodził się, by w drugiej rundzie moglibyśmy grać bez spełnienia jednego z wymogów licencyjnych. Przepisy w tym względzie są nieubłagane. Zadaszenie będzie elementem tymczasowym – podkreśla wiceprezes Siedlarz.
Terminarz gier Garbarni u siebie: 10 marca (sobota, 11.30) – Rozwój Katowice, 24 marca (sobota, 13) – ROW 1964 Rybnik, 8 kwietnia (niedziela, 14) – MKS Kluczbork, 22 kwietnia (niedziela, 15) – Błękitni Stargard, 5 maja (sobota, 17) – GKS 1962 Jastrzębie, 13 maja (niedziela, 17) – ŁKS Łódź, 26 maja (sobota, 17) – Warta Poznań.
#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
