ALEX
Trafił do schroniska na skutek interwencji KTOZ Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w 2018 roku!
Od prawie 6 lat ten piękny pies w typie krótkowłosego owczarka niemieckiego ma nadzieję, że będzie mógł zadomowić się u swoich ludzi w swoim domu..
Alex ma 8 lat, wiemy że wcześniej mieszkał w kojcu. Na pewno potrzebna będzie praca z behawiorystą, bo bywa że reaguje specyficznie na mijanych przechodniów. Został oswojony z obrożą i na spacerach zwykle grzecznie mija inne psy.
Potrzebuje konsekwentnego opiekuna, ale mimo silnego charakteru Aleks potrafi być niezwykle przyjacielski. Trzeba jednak dać mu trochę czasu na oswojenie się w nowym towarzystwie. Kiedy już to zrobi odda swoje psie serduszko.

Mimo szczęścia namalowanego na pyszczku Kluska życie wcale nie było dla niego łaskawe. Ludzie bardzo go zawiedli i trafił do schroniska po 5 wspólnych latach. Wiemy, że mieszkał w bloku, nawet dogadywał się z kotami. Nie za bardzo natomiast przepada za dziećmi i niekontrolowanymi ruchami. Mimo, że zdarzało mu się wykazywać agresję do poprzednich opiekunów w schronisku nie sprawia żadnych problemów. Dosłownie uśmiecha się na widok człowieka.
Zapraszamy do poznania Kluska i pokazania mu, że to co najlepsze wciąż jest przed nim.

Abi jest 2 letnią, bardzo energiczną i pozytywną suczką. Z początku może się wydawać nieśmiała ale, gdy kogoś pozna bardzo się otwiera i pokazuje swoją szczenięcą naturę.
Idealnie odnajdzie się w aktywnej rodzinie. Ma kondycję godną maratończyka, naprawdę trudno ją zmęczyć. Uwielbia biegać i szaleć po wybiegu.
Abi mieszkała z małymi dziećmi i według informacji z ankiety bardzo dobrze się z nimi dogadywała.
Została oddana do schroniska z powodu lęku separacyjnego. Przyszły opiekun powinien poświecić czas, aby nauczyć Abi zostawania samej w domu. Przed adopcją zalecana jest konsultacja ze schroniskowym behawiorystą.
Abi bardzo dobrze dogaduje się zarówno z psami jak i suczkami. Niewykluczone, że przy obecności stabilnego psa rezydenta zostawanie samej w domu nie byłoby już dla Abi takie straszne.

Gibi kocha ludzkie towarzystwo ponad wszystko! Wpatrzony w swojego opiekuna nie zwraca uwagi na inne czworonogi. Samotność jest dla niego największym utrapieniem więc zrobi wszystko by być przy swoim człowieku..
Bardzo poleca się do adopcji i obiecuję ogrom miłości i wierności