Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dajcie ludziom choć chwilę odpocząć

bp Tadeusz Pieronek
Bp Tadeusz Pieronek
Bp Tadeusz Pieronek fot. Andrzej Banaś
Znamy już wyniki drugiej tury wyborów samorządowych i cieszymy się, że przynajmniej przez dwa dni obowiązywała cisza wyborcza, dwa wyjątkowo spokojne dni, bo wolne od polityki. Warto zapytać, czy taka radość jest uzasadniona i dobra?

Z odpowiedzią na takie pytanie jest pewien problem wynikający z różnego pojmowania polityki, stąd też należy najpierw wskazać, co rozumiemy pod tym pojęciem. Przez politykę szeroko pojętą rozumie się roztropną troskę o dobro wspólne. Jeżeli zatem ktoś nie chce mieć nic wspólnego z polityką, okazuje się człowiekiem aspołecznym, samolubem, niezainteresowanym dobrem wspólnym, a więc w pewnym sensie społecznym szkodnikiem. Takiego podejścia do polityki nie można uznać za dobro, a w konsekwencji radość z racji uwolnienia się od polityki jest radością fałszywą.

Trzeba jednak brać pod uwagę, że wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, że niektórzy politycy najczęściej utożsamiają politykę z walką o władzę, a więc o przejęcie rządów i tego wszystkiego, co z posiadaniem władzy się wiąże, a więc pieniędzy, wpływów, prestiżu. Nie można takiego punktu widzenia potępiać, bo w systemie demokratycznym partie polityczne odgrywają doniosłą rolę. Ich istnienie pozwala uporządkować proces zdobywania, sprawowania i przekazywania władzy w inne ręce.

Demokracja, jakakolwiek by była, bo przecież tej greckiej nie można porównywać ze współczesną, opiera się na zasadzie większości wyrażanej w dobrowolnym głosowaniu na kandydatów przedstawionych głównie przez partie polityczne. Czy to muszą być partie polityczne? Niekoniecznie, bo zwłaszcza w wyborach samorządowych kandydatów wystawiają często komitety obywatelskie. Wydaje się, że byłoby lepiej, gdyby partie skupiały się głównie na wyborach parlamentarnych, zaś w samorządowych odgrywały mniejszą rolę. To pozwoliłoby odpolitycznić pracę samorządów.

Ale zwykle i tak partie mają większe szanse, zwłaszcza finansowe, do mobilizowania społeczeństwa, by poparło właśnie ich program polityczny. I w tym momencie zaczyna się karuzela, polegająca na przekonywaniu wyborców, by głosowali na tę, a nie na inną partię, bo właśnie tylko ona jest w stanie rozwiązać wszystkie problemy, przed którymi stoi społeczeństwo.

Sedno sprawy tkwi w tym, czy programy partyjne odzwierciedlają rzeczywiste problemy społeczne i czy zawierają realne obietnice, a nie tylko takie, które są populistycznymi hasłami i nie mają żadnych szans, by je zrealizować. Sprawdzalność obietnic wyborczych, opakowanych w piękne i atrakcyjne wizje polityków, jest minimalna i w tym tkwi główny problem prawdziwej demokracji, która, niestety, pozostawiła propagandzie politycznej, głównie tej partyjnej, rozstrzyganie o tym, kto będzie nami rządził przez najbliższe lata. Jeżeli damy się złapać w sieć propagandy, poniesiemy konsekwencje naszych wyborów i możemy wiele na tym stracić. Jeżeli uda się wskazać najlepszych, zyskamy.

Wracając do zadowolenia z ciszy wyborczej, łatwo wskazać jej wartości. To ona uwalnia wyborców - bodaj na krótki czas - od kłótni w walce o władzę, od politycznego zgiełku, płynącego z przyspieszonego tempa życia, podsycanego i popędzanego przez środki przekazu, zajmujące się w tym czasie przede wszystkim polityką. Wolność od takiego zgiełku niesie spokój i sprawia radość.

Byłoby dobrze, gdyby przynajmniej jeden dzień w tygodniu był wolny od polityki walczącej o władzę. Dzień podobny do tych z obowiązującą ciszą wyborczą. Ludzie mogliby wtedy odpocząć, pomyśleć o sobie, zająć się rodziną, zregenerować siły. Poczuliby się wolni choć na chwilę od nacisku propagandy, która pozostawia w umyśle zamieszanie, bo zazwyczaj mija się z prawdą.

Wyniki wyborów 2014. Powyborcza mapa Małopolski. Komu wyborcy zaufali, komu podziękowali

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska