Na pytania radnych liczył Witold Śmiałek, doradca prezydenta ds. jakości powietrza. - Jestem przygotowany aby rozwiać wszelkie wątpliwości, ale radnych brak - mówi Śmiałek.
Tymczasem prezydencki projekt uchwały zakłada, że darmowa komunikacja będzie wprowadzana, gdy średnia z trzech stacji wyniesie 150 mikrogramów na metr sześcienny lub na średnia dobowa na jednej stacji wyniesie 200 mikrogramów na metr sześcienny.
- Będziemy patrzeć na średnie dane z godziny 16-17. Jeśli będzie przekroczona norma wtedy będzie to oznaczało, że na następny dzień wprowadzona będzie darmowa komunikacja. Jeśli się okaże o północy że normy jednak nie będą przekroczone komunikacja darmowa i tak będzie wprowadzona - mówi Śmiałek. - Gorzej jeśli o 17 wszystko będzie dobrze, a o północy się okaże, że jednak normy będą przekroczone. Wtedy darmowej komunikacji nie będzie - dodaje.
Z bezpłatnych przejazdów, według założeń, będą mogli skorzystać kierowcy, którzy okażą się dowodem rejestracyjnym wydanym w Krakowie. Razem z nimi bez biletu podróżować będzie mogło tyle osób, ile jest miejsc w danym samochodzie.
Na razie nie wiadomo, kiedy uchwała wejdzie w życie. Tą muszą przegłosować miejscy radni. Nie wiadomo czy uda im się to podczas środowej sesji.
Tymczasem radnych nie tylko zabrakło na debacie o darmowej komunikacji. Nie było ich także m.in. podczas punktu dotyczących zmian w budżecie na 2015 rok. Podobnie było w przypadku innych punktów obrad.