Angelika i Łukasz Bateńczykowie szukają możliwości sfinansowania leczenia i rehabilitacji synka Nicolasa, który ma 17 miesięcy. Jest chory od urodzenia. Przeszedł kilkanaście chorób i powikłań oraz wiele operacji. Część chorób przezwyciężył, dlatego mówią na niego w domu Mały Wojownik.
- Najtrudniejsze są dolegliwości głowy i fakt, że Nicki nie widzi - mówi mama Angelika. Tata Łukasz dodaje, że dziecko ma bardzo uszkodzona główkę po wylewie i tego uszkodzenia nie sposób zoperować, ale wraz z żona robią wszystko, żeby znaleźć szpital, który zoperuje oczy i przywróci wzrok dziecku.
Trudno było szukać takiej placówki. Przed kilkoma miesiącami była nadzieja, że operacji podejmą się lekarze w Rosji, ale nie doszło do tego. - Teraz jest nowa nadzieja, że zoperują synka w Niemczech w Bremen. Na kwiecień mamy umówione konsultacje z tamtejszymi lekarzami. Tłumaczymy dokumentacje medyczną i usiłujemy znaleźć okulistę, który wystawia skierowania do niemieckich szpitali - mówi mama Nicolasa.
Chłopiec nie siada sam. Jak mówią rodzice do tego trzeba jeszcze wiele rehabilitacji. Jednak to jest trudne, bo Nicki jest ospały, trudno go zainteresować czymkolwiek, bo nie widzi.
- Jest nadzieja, że on może widzieć, gdyby udało się przeprowadzić operację, to naszemu synkowi byłoby łatwiej żyć - podkreśla Łukasz Bateńczyk.
Rodzina stara się zdobyć pieniądze na leczenie i operacje dziecka. Pomagają jej dobrzy ludzie, znajomi i nieznajomi. Najpierw odbyły się trzy kwesty na rzecz Nicolasa, które organizowało Stowarzyszenie Przyjaciół Skały. Zebrano wówczas ponad 7 tys. zł. Natomiast ostatnio kilku mieszkańców powołało komitet społeczny, żeby zorganizować koncert charytatywny na rzecz Nicolasa. Bezinteresownie wystąpiły zespoły: Discoboys, Markus P., Toporki, Pragnienie Miłości, Blu Rey.
W akcję zaangażowało się wiele osób, jedni zapraszali zespoły, przygotowywali plakaty, inni organizowali miejsce koncertu i zapewniali bezpieczeństwo lub stali z puszkami. Strażacy serwowali grochówkę, pomagali przedstawiciele firm i gospodynie, które przygotowały smakołyki dla uczestników koncertu. Były upominki i słodycze. Podczas koncertu, licytacji oraz aukcji internetowej zebrano 17 931, 33 zł.
Skała. Koncert dla Nicolasa. Muzycy i widzowie wspierają cho...
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
WIDEO: Krótki wywiad: Rynek przejęli turyści