Prosty komentarz Kroczka
- Komentarz jest prosty i dla każdego zrozumiały, gdyby się udało zamknąć mecz i strzelić bramkę na 2:0 wtedy nie mielibyśmy kłopotów, powinniśmy wejścia w pole karne zamienić na drugą i trzecią bramkę - mówi Dawid Kroczek, trener Cracovii. - Tracimy dwa punkty, a nie zdobywamy jeden. Nikt nie ma prawa być z tego remisu zadowolonym.
Cracovia miała wszystko pod kontrolą, a jednak w pewnym momencie wypuściła tę kontrolę, co skończyło się źle.
- Trzeba być skutecznym. Jeśli policzę sytuacje Mateusza, Benjamina, Mikkela, czy Filipa to są sytuacje, które trzeba zamienić na bramki -mówi szkoleniowiec „Pasów”. - Prowadziliśmy grę, ale trzeba być skutecznym, bo to czynnik który powoduje, że wygrywamy. Jest końcówka spotkania, a nie zbieramy drugiej piłki. W meczu z Legią widziałem odwagę, z Katowicami również, chęć wyrównania. Mecz składa się z fragmentów, to wynika z wyniku - kiedy zespół prowadzi, to gra niżej, jest więcej działań w obronie, bo przeciwnik chce zdobyć bramkę. My powinniśmy zdobyć gola i „zamknąć mecz. Musimy te sytuacje zamieniać na gola. To najważniejszy czynnik, którego nie zrealizowaliśmy przy stanie 1:0. Nie mogę odmówić komuś, że nie chciał strzelić, dotychczas byliśmy najlepszym zespołem w ekstraklasie jeśli chodzi o strzelane bramki. Powinniśmy problem rozwiązać lepiej.
Dobry występ Bzdyla
Do pozytywów należy zaliczyć debiut od pierwszej minuty Fabiana Bzdyla.
– W momencie, w którym ustalaliśmy, kto będzie na konferencji w czwartek nie było oczywiste, że zagra – mówi Kroczek. - W środę na treningu też, w czwartek przymierzaliśmy się, by wyszedł w „11”. To długi proces, na który Fabian ciężko pracował. Nie zagrał dlatego, bo musimy grać z młodzieżowcem, bo możemy występować bez młodzieżowca. Ten dzień pozostanie w jego pamięci, zagrał dobre zawody, strzelił bramkę. To bodziec do pracy. To czynnik, który pchnie go do przodu. Jest na tyle rozsądnym, poukładanym zawodnikiem, że będzie pracował na takim samym poziomie jak obecnie. Jak rozpoczynamy mikrocykl mamy w głowie „11”, ale tydzień to weryfikuje, opcją „sprawdzam” jest mecz. Fabian się wybronił, grał dobrze, potwierdził nasz wybór. Zmiana była podyktowana tym, że pojawiły się u niego skurcze, zdjęliśmy go więc.
