https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dawna Wieliczka. Takie było miasto w latach 80. XX wieku: z Kinem Górnik, skocznią narciarską i „globusem” na Rynku ARCHIWALNE ZDJĘCIA

Jolanta Białek
Parking PKS przy ul. Dembowskiego w Wieliczce, 1985 rok
Parking PKS przy ul. Dembowskiego w Wieliczce, 1985 rok fot. Dariusz Młyński/materiały Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka
Tak wyglądała Wieliczka 40 lat temu. W czasach, gdy na Stoku pod Baranem była jeszcze drewniana skocznia narciarska, w siedzibie magistratu funkcjonowało Kino Górnik (w dzisiejszej sali Magistrat), a w centrum Rynku Górnego królowała charakterystyczna fontanna, czyli słynny „globus”. Od tamtych czasów Wieliczka wypiękniała, przybyły nowe budynki, a część miejsc pełni dziś zupełnie inną funkcje niż w połowie lat 80. minionego wieku. Zaś niektóre obiekty można oglądać już tylko na archiwalnych fotografiach.

Na archiwalnych zdjęciach można oglądać Wieliczkę z czasów, gdy jedno z największych miejskich osiedli (Wincentego Pola) było jeszcze w budowie, a warzelnia Kopalni Soli i jej charakterystyczne kominy pracowały pełną parą.

Gdy dzisiejsze dworzec autobusowy i stacja PKP „Wieliczka Rynek Kopalnia” były przede wszystkim parkingiem PKS-u, zaś niszczejący, trawiony pożarami Pałac Konopków straszył swym wyglądem i w niczym nie przypominał obecnego zadbanego zabytku (będącego siedzibą krakowskiego IPN).

Gdy Turówka, dawny skład solny, była m.in. mieszkaniami dla pracowników salin, a dziś ogromnie ruchliwe i non stop zatłoczone miejskie skrzyżowanie, nazywane „przy ochronce” lub po prostu „ochronką” (z uwagi na znajdujące się w tym rejonie przedszkole) było po prostu jedną z dróg na obrzeżach Wieliczki.

Jedna z najoryginalniejszych wielickich „budowli” - drewniana skocznia narciarska, należąca do klubu Górnik Wieliczka, była wykorzystywana od lat 50. do 70. XX wieku. Potem konstrukcja niszczała i stopniowo znikała z miejskiego krajobrazu (m.in. jej elementy zostały rozebrane na opał). Dziś górujące nad Wieliczką wzgórze to miejski Park „Stok pod Baranem”, a w miejscu dawnej skoczni mieści się punkt widokowy.

Chyba równie słynna (i wspominana do dziś przez mieszkańców) jest/była fontanna w kształcie kuli ziemskiej, która stanęła na Rynku Górnym w Wieliczce w latach 1969-1970. Charakterystyczny obiekt, nazywany powszechnie globusem, wykonany z betonu i miedzi, zdobiony płaskorzeźbami m.in. ilustrującymi pracę wielickich górników, jednych zachwycał, a inni narzekali na jego estetykę. Natomiast obiekt nie sprawdzał się zupełnie jako fontanna, ponieważ lokując go na środku placu, nie wykonano tam zamkniętego obiegu wody, co sprawiało, że przypisaną mu funkcję „globus” pełnił tylko okazjonalnie. Obiekt ten zniknął z rynku w latach 2008-2010, podczas rewitalizacji centrum Wieliczki. Co stało się z wręcz legendarnym „globusem” – nie wiadomo.

Z kolei żelbetonowy komin dawnej warzelni i chłodnie kominowe Kopalni Soli, królujące latami w rejonie ulic Dembowskiego i Matejki, zniknęły z wielickiego krajobrazu w pierwszej dekadzie XXI wieku (w pierwszej kolejności, w 2005 roku, wyburzono wysoki na 100 m komin).

Prezentowane zdjęcia pochodzą ze zbiorów Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce. Wszystkie fotografie zostały wykonane w Wieliczce w latach 1984-1986. Autorem zdjęć jest Dariusz Młyński.

Kryzys demograficzny. Czy Polsce grozi depopulacja?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska