https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Debata prezydencka. Politolog: kiepskie ostatnie starcie

Maria Mazurek
prt scr TVN24/x-news
Duda tym razem bardziej agresywny. Zresztą obaj kandydaci nie szczędzili sobie złośliwości

Kandydaci i ich sztaby doskonale wiedzieli: ta debata może zadecydować o tym, kto wygra wybory. - Ograniczyli w czwartek inną działalność do minimum, by dobrze wypaść - zwraca uwagę politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, doc. Ewa Pietrzyk-Zieniewicz. Chcieli pokazać się przed widzami TVN-u wypoczęci i dobrze przygotowani. Ale to, zdaniem prof. Marka Bankowicza, politologa z Uniwersytetu Jagiellońskiego, nie do końca im wyszło.

Obaj kandydaci wypadli dość blado, obracali się w kręgu oklepanych zagadnień i nie wnieśli do dyskusji nic nowego. Trudno też wskazać zwycięzcę tego wieczoru, choć politycy zamienili się rolami z poprzedniej debaty: tym razem to Andrzej Duda był bardziej zaczepny, a prezydent Bronisław Komorowski - zdystansowany.

Złośliwości na starcie

Złośliwości między panami zaczęły się już na samym początku debaty. Andrzej Duda wręczył Komorowskiego proporczyk Platformy Obywatelskiej, wypominając mu, że unika skojarzeń z partią, tymczasem to ona finansuje jego kampanię. Wytknął też Komorowskiemu, że podpisał wszystkie ustawy, których podpisania chciała Platforma, m.in. o podniesieniu wieku emerytalnego czy zlikwidowaniu bezpłatnego drugiego kierunku studiów.

- To była ostentacja podszyta zaczepnością - ocenia prof. Bankowicz. - Niekulturalna i zupełnie niepotrzebna, bo przecież to i tak nie jest żadna tajemnica, że Komorowski jest kandydatem PO - mówi.

Komorowski nie pozostał Dudzie dłużny i zażądał przeprosin za to, że podczas ostatniej debaty kandydat PiS zarzucił mu kłamstwo.

Duda stwierdził, że to prezydent powinien przepraszać, bo sugerował, że Duda blokuje etat na Uniwersytecie Jagiellońskim. - Mam tu wypowiedź rektora na Senacie UJ, w której stwierdza on, że nie ma mowy o żadnym blokowaniu etatu - tym razem papierkiem machał Duda.

Cios za cios

W pierwszej części debaty obaj kandydaci odpowiadali na pytania dotyczącej m.in. referendum w sprawach światopoglądowych (jak aborcja i in vitro), polityki historycznej czy wyjaśnienia przyczyn katastrofy w Smoleńsku. I przy tych niełatwych pytaniach ponosiły ich nerwy.

- Niech pan myśli logicznie! - pokrzykiwał Komorowski do Dudy. - Pan śmieszy, pan tłumani i pan straszy - mówił zaś Duda do Komorowskiego, wypominając mu odsłonięcie orła z czekolady. - Kto na świecie ma takie średniowieczne poglądy, jak pan i pana koledzy? - pytał zaś Komorowski. I przypominał Dudzie: - Pan straszył ludzi więzieniem za in vitro. Śred-nio-wie-cze - podkreślał.

W części dotyczącej spraw społecznych Komorowski mówił m.in.: - Co roku liczba ofiar przemocy domowej w Polsce sięga 100 tys. To głównie kobiety i dzieci. Czemu żądał pan, żebym nie podpisywał konwencji przeciwdziałającej przemocy w rodzinie?
Duda odpalił: - Powinniście się bić w piersi. Rządzicie Polską od ośmiu lat. Co robicie, żeby ograniczać przemoc domową?

W części dotyczącej polityki zagranicznej była mowa m.in. o Rosji i konflikcie na Ukrainie. - Polska powinna prowadzić ofensywną politykę zagraniczną. Trzeba walczyć o bazy NATO. Jesteśmy przecież wschodnią flanką NATO - podkreślał Duda.
- No prawie gołąb! A jeszcze niedawno był pan za tym, żeby wysłać polskich żołnierzy na Ukrainę - ironicznie skomentował prezydent. - To kłamstwo! Jest pan nieuczciwy! - pieklił się Duda.

Na koniec obaj kandydaci apelowali do wyborców.- Nie można pozwolić, by prezydentem Rzeczypospolitej był człowiek, który wymachuje pięścią każdemu, kto ma inne poglądy - podsumował Andrzej Duda.

Bronisław Komorowski stwierdził natomiast: - Wybory prezydenckie to nie będzie randka w ciemno, podczas której można zaryzykować. To będzie decyzja o tym, kto będzie dźwigał odpowiedzialność za polskie bezpieczeństwo. Trzeba mieć doświadczenie, wiedzę gromadzoną latami, aby dźwigać tę odpowiedzialność.

Obaj przegrani

Prof. Bankowicz uważa, że ostatecznie był remis. Albo inaczej - przegrali obaj kandydaci. - Komorowski chyba poczuł, że ostatnio przesadził i tym razem wykazywał się większą kulturą. Duda, przeciwnie, był tym razem bardziej zaczepny. Ale widać, że tak naprawdę żaden z nich nie miał już pomysłu na to starcie, jakby wypalili się w pierwszej debacie. Kiepsko - mówi politolog.

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krakauer
Duda to rura nic dodac nic ujac
S
Studentka
Oglądnijcie sobie filmik na youtubie wpisując "Wrocław 2015 Komorowski" nigdy nie chodziłam na wybory ale przypadkiem trafiłam we Wrocławiu na przyjazd prezydenta...i tym razem pójdę. Co za człowiek... Musi ze sobą wozić z Warszawy młodzież by wyglądało ze ma poparcie. Ludzie go nienawidzą... Zrobił juz tyle krzywdy i chce nadal nas krzywdzić mimo ze ludzie krzyczą na niego z nienawiścią to robi dobra minę do złej gry... Fałsz bije na kilometr
Z
ZAGŁOBA
Drodzy wyborcy proszę głosujcie na Pana Dudę a nie na Pana Komorowskiego .Nie chce prezydenta ,ktory mając w parlamencie większość nie zrobił nic,NIE CHCĘ PREZYDENTA KOMOROWSKIEGO BO NIE CHCĘ SIĘ WSTYDZIĆ I NIE CHCĘ JEGO JEZYKA RZEKOMO ZGODY DOSYĆ OBRAŻANIA PRZEZ PO KAŻDEGO KTO MA INNY POGLĄD DOSYĆ RZEKOMO WOLNYCH MEDIÓW,KTÓRE PLUJĄ JADEM TAK JAK WLADZA TEGO OCZEKJE I KTÓRE NIE CHCĄ MOWIC PRAWDY DOSYĆ ZAKŁAMANIA O RZEKOMO CUDOWNEJ SYTUACJI POLSKI DOSYĆ BIEDY WŚRÓD POLAKÓW DOSYĆ RZĄDÓW KOMOROWSKIEGO I PO BO INACZEJ TO NASI WSPANIALI MŁODZI BĘDĄ WYJEZDZAĆ ZA GRANICĘ PANIE PREZYDENCIE POLACY NIE GĘSI BO SWÓJ JĘZYK MAJĄ A PAN KOMOROWSKI NIE POTRAFI ANI PISAĆ ANI MOWIĆ POPRAWNIE JĘZYKIEM POLSKIM PANIE PREZYDENCIE KOMOROWSKI OSZCZĘDŹ WAŚ WSTYDU. TO MÓWIĘ JA ZAGŁOBA GŁOS NARODU WIESZCZY
B
BJ
Razem z kaszalotem na emigrację jadą. Emigracja jest szansą dla pierwszego wieloryba.
w
warszawiak
No to w poniedziałek Polska obudzi się z nowym Prezydentem z Krakowa! A Pan były... pewnie ma już etat w Tesco na kasie za 800zł/m-c bo przecież przechodzimy złote czasy jak sam mówił.
B
BJ
Gadzinówka pisze o remisie. Musi i być zwycięstwo Dudy zatem. I po Bulu!
j
janek
no i najważniejsze że wyprowadzono sztandar PO
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Debata prezydencka. Politolog: kiepskie ostatnie starcie
s
surowa
Komorowski to stary dziad zwany solodaruchem
a
aku
ale lepiej by było żeby ci naukowcy z UJ -u już troszeczkę wyluzowali!!!
ś
św.NH
Polaku Twój głos ma moc! Jeden Twój głos obala Ferdka Kiepskiego!
h
haha
Lemingi łykały to jak młody pelikan.
Dzisiaj brzmi to co najmniej śmiesznie.
432082058252
Zagłosuję na BRONISŁAWA KOMOROWSKIEGO, ja i WIELU MŁODYCH LUDZI. Dlaczego? Bo Duda i PIS przywrócą nam obowiązkową służbę wojskową. TO GODZENIE W WOLNOŚĆ CZŁOWIEKA, POWRÓT DO CZASÓW ZIMNEJ WOJNY. Kilka lat w koszarach ZNISZCZY ŻYCIE młodym ludziom, robiąc wyrwę w karierze zawodowej lub powodując opóźniony do niej start.
J
J.
Duda pięknie wypunktował wcześniejsze kłamstwa Bronka. Zatkał mu usta, wręcz można to nazwać rozłożeniem na łopatki. Komorowski jest dobry, jak ma kartkę z instrukcjami. Tym razem chyba mu nic nie przygotowali.
b
bueheeheh
aparatczyku PO, wasz gajowy poległ na całej linii.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska